 |
|
muszę przejść z Tobą najgorsze burze by wiedzieć jak wiele jesteśmy w stanie razem przetrwać. muszę od Ciebie odetchnąć, choćby jeden dzień, żeby wiedzieć jak bardzo mogę za Tobą tęsknić. muszę z Tobą rozmawiać o swoich najbardziej skrytych, a zarazem śmiesznych marzeniach by wiedzieć, jak cudownie jest się śmiać z samych siebie. muszę zachowywać się jak nienormalna w publicznym miejscu, by wiedzieć ile wad jesteś w stanie we mnie zaakceptować. /59s
|
|
 |
czasami myślę że jesteśmy idealni a potem budzę się mam kaca potarganą bluzę i suchość w gardle. Palimy jointy i jest dobrze a potem któreś z nas posypie kreskę, tylko jedną ,tylko jedną obiecujemy i jest dobrze , od razu jest fajnie ale rzadko kończy się na jednej,kolejna , następna, dziewiąta i uśmiech znika,kryształ nie jest dobrzy,ryje nam w mózgach i wybucha kolejna kłótnia. Nie chcę tego , twoich krzyków,roztrzaskiwanych talerzy i samotnych nocy.Potrzebuje twoich ramion,ust,skóry i oczu które mówią 'jesteś tą jedyną',ohh tak wiem że jestem nawet jeśli dzień wcześniej krzyczałeś pełny złości i nienawiści, nie da się wyprzeć takiej miłości.Pijemy do upadłego,mam głowę na twoich kolanach i mogę odpływać po kolejnej pigule bo wiem że się mną zajmiesz, to ważna świadomość.Dajemy radę,naprawdę stoimy na szczycie świata i tylko czasem, czasem z niego spadamy ale wiem że nim zegar okrąży dwa razy tarczę Ty znowu powiesz że mnie kochasz,tylko to się liczy,bez tego nie zasnę. / nacpanaaa
|
|
 |
Nie można tu stać, że tak powiem w przejściu
Określ się konkretnie jesteś lub Cię nie ma
Jak widzisz gdy brat Twój, mentalnie umiera
W środkach nie przebieraj jeśli szczerym mieczem władasz - WWO
|
|
 |
coraz częściej wydaje mi się, że aby pozwolić sobie zapomnieć, potrzeba potężnej dawki bólu od osoby, w której ulokowaliśmy swoje uczucia, bo usłyszenie od niej prawdy, wprost dotyka naszego serca, a własne rozmyślania prowadzą jedynie do reakcji mózgu. / niechcechciec
|
|
 |
są rzeczy znane i rzeczy nieznane, a pomiędzy nimi są drzwi.
|
|
 |
świat iluzji i złudzeń. teatr umysłu, burdel podświadomości na najwyższym piętrze abstrakcji.
|
|
 |
Tak, masz rację. Żadnych, ale to żadnych obietnic. Właśnie zrozumiałam głębokość i prawdziwość tych słów. Obietnice to przyzwyczajanie się do tego czego być może nigdy nie będziemy mieli, to kreowanie złudnej przyszłości, to dawanie nadziei na coś czego nie ma. Składanie obietnic to ryzyko. Przecież obietnice bolą, a najbardziej te nie dotrzymane. Nie składajmy więc sobie żadnych obietnic. Żyjmy z dnia na dzień, pozwólmy światu się kręcić, ale nic nie obiecujmy, proszę. Ja już nie chcę więcej cierpieć przez słowa, które nie miały swojego pokrycia w czynach. / napisana
|
|
 |
ta dziewczyna to anioł, a to co przeżyła to piekło, mimo to jedyne co wyczytasz z jej twarzy - to piękno
|
|
 |
|
Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górę jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt.
|
|
 |
|
Zawsze pragnąłem znalezienia kogoś, kto będzie ze mną, bez względu na to, jak trudno jest ze mną być. Zawsze. /59s
|
|
 |
|
On? Po prostu uczynił mnie piękniejszą. I wiesz, że nie chodzi mi o wygląd. Polubiłam Jego obecność. Stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję. /59s
|
|
|
|