 |
Dąż do doskonałości. Nie naśladuj innych. Wytycz swoje ścieżki. Doceń siebie. Zaufaj intuicji. Nie odwracaj się. Bierz szczęście garściami. Uśmiechaj się każdego dnia. Kochaj. Uwierz w ludzi. Bądź sobą. Nie cofaj się w przeszłość. Nie udawaj. Przestań oszukiwać siebie. Zdobywaj wytyczone cele. Staraj się ze wszystkich sił. Bądź najlepszym przyjacielem. Szanuj. Żyj. Twórz. Nie bądź egoistą. Nie odpuszczaj. Walcz. Spójrz w lustro i uwierz, że możesz wszystko. Potrafisz? [ yezoo ]
|
|
 |
Leży mi na klatce piersiowej, czuję Jego przerażony oddech i wiem,że pod zamkniętymi powiekami jest ten znajomy lęk. Nie chcę już tego, On też nie chcę. Jesteśmy destrukcyjni, nie dla świata, tylko i wyłącznie dla nas samych. Ten duet nie miał prawa zaistnieć, te wszystkie uśmiechy, pocałunki, całe dnie, miesiące a w końcu lata spędzone razem nie miały prawa się wydarzyć. Dobrnęliśmy do końca tej wspólnej, cudownie popierdolonej drogi, to oczywiste,ale żadna ludzka siła,żadne ludzkie emocje i doznania nie są w stanie nas rozłączyć. Zawsze wracamy i najboleśniejsze jest to,że powroty przestały być wyrazem słabości a stały się definicją siły. Nie chcę walczyć, nie chcę patrzeć jak upadam a On musi mnie podnosić, to męczące, frustrujące i zbyt żenujące na dłuższą metę. Chcę Go stracić, zgubić, zaprzepaścić i zacząć od nowa. Chcę żeby świat był piękny. / nerv
|
|
 |
|
Nie mam pojęcia jak to jest, kiedy się tęskni za kimś, ale się nie chce go zobaczyć nawet na moment. Dziwna tęsknota, co? / i.need.you
|
|
 |
To właściwie u wszystkich wygląda bardzo podobnie, zakochujesz się i nic nie wydaje się być ważniejsze, nie ma takiej rzeczy, sprawy i osoby, która znaczy dla Ciebie więcej. To jego dotyk jest najlepszym, to jego słowa są najpełniejsze i najprawdziwsze, jego gesty są najbardziej moralne i nie ma nic złego w tym, że czasami chce mieć czas tylko dla siebie, nie dzwoni, nie odpisuje na wiadomości, znika, ale nie widzisz w tym problemu, to normalne, że od czasu do czasu zostawia Ciebie samą, płaczesz, ale tak musi być, tego wymaga miłość, to wbił do Twojej głowy. Idź, powiedz mu jeszcze raz, że kochasz go najmocniej na świecie. / nieracjonalnie
|
|
 |
Podziękowałaś Bogu choć raz za te dobre momenty? Za wspólne chwile z Nim, te szczęśliwe, te, które nadal pamiętasz i za którymi tęsknisz, wracasz do nich codziennie, analizujesz i chcesz, pragniesz, by wróciły i prosisz Boga, znów przedstawiasz Mu swoje prośby, nigdy nie dziękowałaś, nigdy nie powiedziałaś, że tak dużo Mu zawdzięczasz. / nieracjonalnie
|
|
 |
Od tej pory wszystko było wspólne: oddechy, czas, powietrze, ciało.
|
|
 |
Cisza ma kształt twojej nieobecności.
|
|
 |
Puste noce, gdy kładziesz się w ciszy i przez długi czas nie zamykasz oczu.
|
|
 |
To było dobre.
Zbyt dobre.
|
|
 |
Pytania bez odpowiedzi zbytnio się spiętrzyły,przygniatając nas i pozbawiając sił.
|
|
|
|