 |
i nagle przestaje sobie z tym wszystkim radzic...
|
|
 |
jakas paranoja... pisze z Toba o naszej wielkiej milosci, a szykuje sie na podroz z nim...
|
|
 |
dzis z jestes Ty jutro On... nie obiecywalam Tobie stabilnosci.
|
|
 |
zycie pisze nam zadziwiajace scenariusze..
|
|
 |
Perfekcyjnie ukrywamy swoje uczucia,
mijając się codziennie udajemy tą pieprzoną obojętność.
|
|
 |
'spieprzyliśmy to,kurwa mać spieprzyliśmy,spieprzyliśmy,rozumiesz?' darłam się jak gdybym była osobą niezrównoważoną psychicznie.Była druga może trzecia w nocy,staliśmy na osiedlu pod blokiem.On milczał a ja wciąż krzyczałam.Ludzie zbudzeni moim wrzaskiem wyglądali zza firanek co poniektórzy nawet wychodzili na balkon.Spojrzałam w jego oczy i zrozumiałam wszystko,cierpiał,tak bardzo bolały go moje słowa.Był mistrzem w ukrywaniu uczuć ale ja potrafiłam odgadnąć każdą targającą nim emocję,to te oczy,te zielone oczy nie potrafiły niczego ukryć,nie przede mną.W końcu się odezwał mówił normalnym tonem ale w porównaniu z moim poprzednim wrzaskiem wydawało się jakby szeptał'ale naprawimy to,bo się kochamy,bo ja Cię kocham i Ty mnie kochasz,bo to nam wystarczy' zapłakana wtuliłam się w jego tors a on szeptał w moje włosy słowa 'będzie dobrze' choć wiedział że tak nie będzie i ja to wiedziałam bo zbyt wiele się wydarzyło by teraz mogło być dobrze / nacpanaaa
|
|
 |
rozmawiajac z jego siostra, duzo milych wspomnien zaczelo mi sie nasuwac.... juz bylam gotowa stwierdzic, iz jestem w stanie mu wybaczyc to jak bardzo mnie zranil, lecz pomimo tysiaca powodow "ZA" byl jeden WIELKI "PRZECIW"!!! zdrada!
|
|
 |
myslisz, ze to tak latwo zastapic Go? twierdzisz, ze bedziesz umial zajac jego miejsce bez zadnych trudnosci... po pierwsze to nikt nigdy nie wejdzie na JEGO miejsce! nikt mi Go nigdy nie zastapi, jesli zdarzy sie ze pozwole jakiemus facetowi byc przy moim boku i tak bede go porownywac do NIEGO... wiec nie zapedzaj sie chlopaku i nie obiecuj bo nie zdajesz sobie sprawy jak ja GO bardzo kocham i jak wazny jest dla mnie pomimo tych wszystkich swinstw ktore mi zrobil i nie przypuszczasz nawet jak ciezko by ci bylo ze mna byc ,a co gorsza ja bym cie nigdy nie pokochala i bym cie zniszczyla psychicznie, tylko bys cierpial i zalowal, ze sie do mnie zblizyles...
|
|
 |
A teraz leżąć na łóżku i wpatrując się w sufit, zastanawiam się, dlaczego zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak, który ma wszystko, a jednak ciągle czegoś mu brakuje - brakuje mu tej cholernej, pierdolonej miłości. / jachcenajamaice
|
|
 |
miłośc to nie tylko dobry sex, całowanie to takze wiernosc!
|
|
|
|