 |
-Zapomniałam, że nie wolno mi już nawet marzyć. -Ależ możesz mieć marzenia, kochanie. ale nie licz na to, że kiedykolwiek się spełnią. / Żona dla Zuchwałych
|
|
 |
jesteś idealnym dowodem na to, że miłość jest ślepa i że można człowieka kochać takiego jakim jest w środku. nie za ciuchy ani za twarz. jesteś dowodem na to, że kocha się człowieka za to, że jest, oraz pomimo wszystko. no patrz: Kocham Cię, pomimo tego że masz wyjebane. fajna opcja, nie?
|
|
 |
nawet nie wiesz, jak często mam ochotę do Ciebie napisać albo zdzwonić. po prostu spytać się Ciebie tak jak kiedyś "co tam? co dziś robisz? kiedy przyjedziesz? idziemy razem na mecz?" A Ty znosiłbyś każde pytanie ze stoickim spokojem, tak jak zawsze to robiłeś. Potem powiedziałbyś że tęsknisz no i że jest 13 i powinnam w końcu się ubrać i przysłużyć społeczeństwu. Taak, znam te rozmowy na pamięć i doskonale wiedziałam co powiesz. a mimo to, każdy telefon do Ciebie motywował mnie do wstania i zrobienia czegokolwiek. I chociaż codziennie rozmowy brzmiały podobnie, to były mi potrzebne rano jak kawa. I widzisz? Teraz już nie chcę wstawać, nie chcę myśleć, nie chcę istnieć. Bez Ciebie to już nie to samo. Ty nadawałeś sens każdej sekundzie.
|
|
 |
Wiesz czego się najbardziej boję? Będąc z nim, może mnie zabić jednym słowem./esperer
|
|
 |
Cześć, siema, hej. Ciekawa jestem co teraz robisz. Może właśnie wstajesz z łóżka i klniesz pod nosem na kaca po wczorajszej imprezie, albo nadal śpisz, a Twoja mama nie może Cię dobudzić. Myślałam ostatnio o Tobie, o nas, o tym co udało nam się spieprzyć, co puściliśmy wolno. Nie, nie chcę wracać. Ułożyłam nowe życie z nowym chłopakiem i starymi przyjaciółmi, ale czasami po prostu tęsknie. Czasami znowu chciałabym Cię zobaczyć, obalić z Tobą wódkę i wypalić fajkę. Postawmy krzyżyk na tym co było, czego nie udało nam się utrzymać w ramionach i co wypadło z naszych rąk. Zabalujmy na szczątkach naszej miłości, uczcijmy te nowe uczucia i wznieśmy toast za przyszłość ,abyśmy już nigdy nie pakowali się w takie związki jak ja i Ty. /esperer
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od kłótni, wyzwisk, tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami? Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy, niszczy każdego. /esperer
|
|
 |
Nie robi wyznań. Nie bawi się w wielkiego romantyka i co dziesięć minut nie przypomina mi, że mnie kocha. Potem to nadrabia. Przytuleniem, pocałunkiem czy spławieniem kolejnej laski i stwierdzeniem,że to ja mam wszystko czego mu potrzeba. /esperer
|
|
 |
- jak urozmaicić sobie życie seksualne? - zmień rękę.
|
|
 |
Gdy tęsknię robię się nieznośna./esperer
|
|
 |
zacznę od początku i będzie dobrze. tak.
|
|
 |
zazdrość zżera mnie od środka, ale przecież się nie przyznam.
|
|
|
|