 |
wiesz , cokolwiek się stanie - pieprz to . nie przywiązuj się . po prostu rób tak , żebyś była szczęśliwa , nawet jeśli ktoś odejdzie.
|
|
 |
To nie mogło się udać, ale próbowaliśmy dalej, bo jesteśmy debilami.
|
|
 |
'' Jeśli kogoś kochasz, to jeszcze nie znaczy, że Bóg ma w swoich planach, żebyście byli razem.'' / Jodi Picoult
|
|
 |
'' (..) Jestem dzieckiem, które jako ostatnie wybrano do gry w berka. Jestem dziewczyną, która śmiała się, nie rozumiejąc żartu. Jestem oderwaną cząstką ciebie, chociaż udajesz, że ona nie istnieje, ale ja nią jestem – wyłącznie nią, przez cały czas.'' / Jodi Picoult
|
|
 |
O.S.T.R & Hades - Stary Nowy Jork.
|
|
 |
On trzaskał drzwiami jak przeciąg, gdy wychodził wieczorem i wracał tuż przed trzecią.
|
|
 |
''Ostatnio puszczałem numery, przy których daliśmy się ponieść. Dziś sam, wcześniej Ty i ja, nas dwoje. Patrzę na stare zdjęcia i to rodzi uśmiech straszny. Wtedy myśleliśmy, że jesteśmy siebie warci.''
|
|
 |
I nie jestem robotem,nie mam serca ze stali i też wiem jakie to uczucie kiedy kochasz za nic.
|
|
 |
chcesz to się odezwij. masz zaproszenie do mojego życia a w mojej głowie nie jesteś gościem. Ty tam mieszkasz na stałe.
|
|
 |
nie oduczył się palić, teraz przez to cierpi, ma miażdżycę, grozi mi amputacja lewej łydki. ma zatkane większość żył co przeszkadza w robieniu operacji na tętniaka, który znajduje się w aorcie brzusznej. muszą go ratować, widze po Nim że cierpi, a jest człowiekiem bardzo wytrzymałym na ból. zdaje sobie sprawę że umiera, wszyscy zdają sobie z tego sprawę lecz ja cierpię najbardziej. jest mi bliższy niż matka, czy ojciec, właściwie można powiedzieć że on jest moim ojcem bo to właśnie jemu wszystko zawdzięczam. w czwartek ma operacje, ten dzień zadecyduje o reszcie jego życia i również mojego. / zm_
|
|
 |
gdy byłam mała rodziców nie było nigdy przy mnie. moja mama pracowała we Francji, rzadko kiedy ją widywałam, pamiętam, że zawsze gdy przyjeżdżała na święta pachniała kenzo i była cała zmarznięta, dało się to odczuć gdy mnie przytulała, powinno mi się robić wtedy cieplej mimo tego wciąż czułam chłód. ojciec wtedy rozkręcał swoją firmę, tylko na weekendzie byliśmy razem w domu, jedliśmy wspólnie śniadanie. na dobrą sprawę mieszkałam u babci, która podawała wyłącznie posiłki. budził mnie dziadek, pomagał ubrać, odprowadzić do przedszkola. potem po mnie przychodził całował w główkę i pytał: jak było ?. opowiadałam mu cały dzień, lubiłam wzrok który dawał mi pewność że na prawdę go to interesuje. zawsze przy tych rozmowach palił, z resztą zawsze to robił, nie mam ani jednego wspomnienia w którym był by bez papierosa. wszystkie spacery, wspólne zabawy, całe dzieciństwo zawdzięczam właśnie Jemu. był przy mnie gdy nie mogłam na nikogo liczyć i jest do tej pory. CZ 1. / zm_
|
|
|
|