 |
z dnia na dzień zapomniałeś...
|
|
 |
Mimo wszystko żałowała, że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się skończyła. Przeklinała własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadzał jej serce. Wmawiała sobie, że on nic ją już nie obchodzi. Bez skutku- nadal cierpiała.
|
|
 |
Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni.
|
|
 |
Nigdy się nie poddawaj, nawet kiedy wszystko idzie nie tak.
|
|
 |
milczysz, milczysz, milczysz i się domilczysz! nie będzie do kogo wracać
|
|
 |
w miarę czekania przestaje się już czekać...
|
|
 |
Przy nadpalonych mostach. Gdzieś między wierszami. Na skrzyżowaniu słów niewypowiedzianych...
|
|
 |
za mało mam Ciebie, a innych często dosyć..
|
|
 |
Lepiej spróbować i żałować, że się spróbowało, niż żałować, że się nie spróbowało wcale
|
|
 |
spała wtedy, kiedy miała ochotę, i budziła się wtedy, kiedy było warto.
|
|
 |
Odkochaj nas i chodźmy stad...
|
|
 |
Miłości nie wolno karać przyjaźnią. Koniec to koniec
|
|
|
|