 |
I co by się nie działo
Przed siebie dalej śmiało
Podążam w dobrą stronę
Od życia ciągle biorę
Garściami co najlepsze
Całej reszty nie chcę
Bo to jest tu nieważne
Ważni są bliscy ludzie
Ja nigdy nie pozwolę
Wyrządzić wam krzywdy
|
|
 |
Nie Pozwól, żeby ktoś narzucał Ci swą prawdę
Idź do przodu, z godnością trzymaj zasady twarde
|
|
 |
KTO NIE JEST Z NAMI JEST PRZECIWKO NAM
|
|
 |
Cechuje nas pojęcie, którego Wy nie znacie....
|
|
 |
mimo wszystko wiem, że ja mam czyste sumienie
A ty co możesz powiedzieć, skoro dawno wyszło na jaw
Kto ciągle udawał, no a kto się kurwa starał....
|
|
 |
Jesteś rurą, bez szacunku do siebie,
kiedyś nie wiedziałem, dzisiaj jestem pewien
Ty ruro, kiedyś jeszcze zapłacisz,
za to, że straciłem, Ty dwa razy stracisz
|
|
 |
Nie dam po sobie poznać, żalu, goryczy, gniewu
Nie chce więcej zaliczać się do twoich kolegów
Dzisiaj w jednym szeregu z tymi których szanuje
|
|
 |
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz."
|
|
 |
Nienawiść siostrą miłości to się wyklucza, nie pogodzę
potrzeb i uczuć bo nie znam klucza, jestem wcieleniem
zła i ucieleśnieniem dobra...
|
|
 |
opłacz to, wykrzycz to a potem weź się w garść.
|
|
 |
łatwo jest przegapic to co w życiu ważne
|
|
 |
Podobno osoby nam przeznaczone idą do nas najszybciej jak tylko mogą, czasem jednak mają do pokonania bardzo trudną drogę i czas przybycia troszkę się wydłuża. Może więc jednak warto nie tracić nadziei tylko czekać aż spotkamy kogoś kto jednym małym gestem sprawi, że cały świat zacznie kręcić się w przeciwną stronę, a wszystkie poprzednie rozczarowania stracą na znaczeniu. W końcu cierpienie nie może trwać wiecznie, a słońce musi wreszcie zabłysnąć na naszym niebie. / napisana
|
|
|
|