 |
Nie jesteś wart żadne mojej przepłakanej nocy , czasu straconego na patrzenie na Ciebie . Rozmyślania nad tym dlaczego się nie odzywasz , nie odpisujesz . Ignorujesz, olewasz, masz w dupie. Nie jesteś wart mojego cierpienia i tego jebanego bólu. Jesteś skończonym chujem i nikim więcej./zakochana888
|
|
 |
I obiecuję sobie poraz koleny , że w końcu nauczę się mieć tak bardzo wyjebane jak on , a nawet jeszcze bardziej , że aż się zdziwi ./zakochana888
|
|
 |
Teraz masz mnie w dupie. Ale poczekam. Wytrzymam. Zobaczymy kto pierwszy napisze, bo na pewno nie ja. Nie mam znów zamiaru się poniżać pisząc , że ''tęsknie '' , że mi ''zależy'' , a Ty jak zwykle odpowiesz tym swoim aroganckim ''aha'' . Zatęsknisz , jeszcze zastęsknisz .
|
|
 |
Dzisiaj jak zwykle , póżnym wieczorem zwinę się w mały kłębek , wtule w kołdrę i zacznę płakać. Tak , tym razem znów przez Ciebie. Przez te Twoje chamskie , raniące zachowanie. Codziennie obiecuję sobie, że to ostatni raz wylewam przez Ciebie łzy. Lecz emocje biorą górę. Nie umiem nad nimi zapanować. I nad tą cholerną miłością do Ciebie./zakochana888
|
|
 |
Wiesz, jak bardzo rani mnie ta twoja jebana obojętność? Już nawet udajesz, że mnie nie znasz. Kurwa, no brawo, zwykłego ''siema'' nie masz odwagi powiedzieć? Nie mogę tak dłużej. Z daleka się patrzysz i wzroku oderwać nie możesz, a jak już przechodzę obok Ciebie to głowe odwracasz drugą strone. To boli. Cholernie. Ale Ty masz oczywiście wyjebane. Jak zawsze. Ja tak nie umiem. Tylko następnym razem nie pisz do mnie, i nie proś o spotkanie./zakochana888
|
|
 |
Wspomnienia w środku nocy bolą najbardziej .
|
|
 |
" a jedyne co z tego mam to psychiczne blizny "
|
|
 |
dla Ciebie myślenie to sport ekstremalny.
|
|
 |
niechcący to można strącić szklankę ze stołu, a nie kogoś zranić.
|
|
 |
faceci kłamią, ale nikt nie przytula tak jak oni.
|
|
|
|