 |
Jesteś jedynym człowiekiem, którego pojedyncze spojrzenia, tyle dla mnie znaczą, które spamiętuje pojedynczo jedno po drugim, kojarzę je z chwilą, uczuciem, które mi towarzyszyło w trakcie spotkania się naszych oczu, dniem i okolicznościami, w których to się zdarzyło. Nieważne, jak wiele nowych twarzy poznam i ile na co dzień spotyka mnie nowych sytuacji, ja szukam Cię na zakrętach swojego życia i mam nadzieję, że kolejny podmuch wiatru przyniesie mi Twój zapach lub głos.
|
|
 |
Czasem wystarczy się tylko odważyć, żeby przeżyć coś wspaniałego.
|
|
 |
Bliskość. Czym jest? Czy to jedność serca, ducha czy umysłu? Współczucie czy współodczuwanie? Jest definiowana słowami czy jej charakter określają tylko niemożliwe do uchwycenia emocje? Czy jej namacalność jest tak oczywista, kiedy się pojawia? A jednak, kiedy ją czujesz, nie potrzebujesz uzasadnień i potwierdzeń. Ogarnia serce, zwalniając lub przyśpieszając jego rytm w odpowiednich momentach.
|
|
 |
Wszystko czego pragniemy przyjdzie do nas w odpowiednim czasie. Wtedy gdy będziemy umieli to odpowiednio docenić, wyciągnąć nauczkę bądź okaże się, że nigdy nam to do szczęścia nie było potrzebne.
|
|
 |
Teraz wiem, że potrzebuję Cię tu koło mnie. Od dziś do końca świata.
|
|
 |
Kiedy niebo upada na moją głowę a mnie otacza tylko ciemność bo nie wiem gdzie jest mój dom patrze na Ciebie i wypełnia mnie światło. Kiedy wszystko traci sens a ludzie odchodzą jakby bez powodu Ty podajesz mi swoją dłoń i wypełniasz serce. Kiedy mój oddech to zbyt mało by napełnić płuca powietrzem a łzy bez przerwy napływają do oczu jesteś jak powiew wiatru uspokajający moje roztrzęsione i drobne ciało. Jesteś jak droga do miejsca w którym świat napełniają barwy. Jak mapa pokazująca ścieżkę życia. Jesteś tym z kim chcę być. Twoje oczy są tymi w które chce patrzeć. Zrobię dla Ciebie wszystko tylko pozwól mi chociaż na chwilę odetchnąć w cieple swoich ramion,/bekla
|
|
 |
Jestem dziewczyną której nie da się kochać. Można mnie lubić, niektórzy nawet uwielbiają spędzać ze mną czas. Jestem zabawna, umiem słuchać, rozmawiać, a dla wielu sprawiam wrażenie osoby której można się zwierzać. Pomagam, wspieram, daję uczucie bezpieczeństwa. Jednak trudno jest długo ze mną wytrzymać. Jestem zbyt głośna. Zbyt nieprzewidywalna. Często płaczę i nie wiem czego chce. Zamykam się w sobie by wrócić ze zdwojoną siłą, a potem stoczyć z jeszcze większą. Szybko przestaję być potrzebna. Nie da się mnie po prostu kochać. Wymagam zbyt wiele bez wymagania czegokolwiek. Ze mną nie da się po prostu być. Trzeba trwać w ciągłym chaosie. W końcu też zrezygnować. Ja zawsze będę zbyt bardzo sobą./bekla
|
|
 |
Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, dobry film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym egzaminie, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie, to jest to warte tego wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie.
|
|
 |
|
Czytanie książek to dla mnie sposób na uśmiech, na który nie mam szans w prawdziwym świecie. Otwieram pierwszą stronę, a potem znikam między wierszami, gubię się gdzieś pod kropką w literze "i", uciekam pod daszek "T", śmieję razem z figlarnym "ę". To właśnie w książkach odnajduję siebie, zawsze gdzieś jestem, w jakimś zdaniu, w opisie bohaterki, śmiechu czarnego charakteru. Czytanie to mój sposób na życie, jedyna możliwość wyzwolenia z ram szarej rzeczywistości ogarniającej świat jak gęsta mgła nad łąką o poranku. Nie potrafię wyjść z podziwu, że autorzy oddaleni ode mnie wiele kilometrów potrafią wydusić ze mnie więcej emocji niż umiem nazwać. Kocham ten stan gdy nie mogę zasnąć bo jeszcze jedno zdanie, bo strona, bo rozdział, jednak nienawidzę smutku gdy rozdziały, strony, zdania się kończą a bohaterowie przestają istnieć. Wszyscy umierają z chwilą spojrzenia na ostatnią, smutną kropkę i pusty napis KONIEC./bekla
|
|
 |
Jest tylko On. On u mojego boku, tu, teraz i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim był dawniej, gdzie był dawniej i z kim był dawniej, to nie ma żadnego, najmniejszego znaczenia. Teraz jest ze mną tu, wśród was. Ze mną, z nikim innym. Tak właśnie myślę, myśląc wciąż o Nim. Nieustannie myśląc o nim, czując zapach jego perfum i ciepło jego ciała. A wy udławcie się tą siedzącą w Was zazdrością. ♥
|
|
 |
Schowam się w Twoich ramionach i już nigdy nie wyjdę
|
|
 |
Uzależniłeś mnie od siebie, sprawiłeś że moje życie bez Ciebie nie miałoby sensu. I choć wiem, że nigdy tego nie zrobisz ostrzegam: nie waż się odchodzić bo pęknie mi serce.
|
|
|
|