głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tojesttenstyl

Żeby nie zwariować trzeba uciec w samotność.

infatuated dodano: 19 listopada 2010

Żeby nie zwariować trzeba uciec w samotność.

W życiu tak mało mamy chwil by się zatrzymać i pomyśleć   Bo presja każe ciągle coś zdobywać.

infatuated dodano: 19 listopada 2010

W życiu tak mało mamy chwil by się zatrzymać i pomyśleć, Bo presja każe ciągle coś zdobywać.

Posłuchaj  chodź ze mną  chociaż zupełnie nie wiem dokąd  Chodź ze mną by sens nadać życia krokom.

infatuated dodano: 19 listopada 2010

Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd Chodź ze mną by sens nadać życia krokom.

Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku   Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

infatuated dodano: 19 listopada 2010

Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

Bez tej paranoi po prostu żyć. Mimo wszystko.

infatuated dodano: 19 listopada 2010

Bez tej paranoi po prostu żyć. Mimo wszystko.

Nie chodzi o to  żeby łapać się za ręce   tańczyć w kółku  śpiewając piosenkę..

infatuated dodano: 19 listopada 2010

Nie chodzi o to, żeby łapać się za ręce, tańczyć w kółku, śpiewając piosenkę..

uwierz  że wcale nie jest mi żal naszych wspólnych nocy  spędzonych na wilgotnej trawie w środku lasu. tych wspaniałych pocałunków  podczas których czułam jak niewinnie się uśmiechasz. wcale nie żałuję Twoich nieskazitelnych spojrzeń  od których robię sobie teraz odwyk. ani żadnej z wypitych wspólnie  filiżanek gorącej czekolady. podczas której  wycierałeś mi czekoladowe wąsy pod pretekstem pocałunku. sms'ów w środku nocy z zapewnieniem  że jestem tą najwspanialszą i  że spędzam Ci sen z powiek. żałuję tylko jednego. braku Twojego 'kocham' przez  które cały świat przestawał istnieć. dzięki  któremu deszcz przestawał padać  a moje ciało stawało się niczym w stanie miłosnej hibernacji.

abstracion dodano: 19 listopada 2010

uwierz, że wcale nie jest mi żal naszych wspólnych nocy, spędzonych na wilgotnej trawie w środku lasu. tych wspaniałych pocałunków, podczas których czułam jak niewinnie się uśmiechasz. wcale nie żałuję Twoich nieskazitelnych spojrzeń, od których robię sobie teraz odwyk. ani żadnej z wypitych wspólnie, filiżanek gorącej czekolady. podczas której, wycierałeś mi czekoladowe wąsy pod pretekstem pocałunku. sms'ów w środku nocy z zapewnieniem, że jestem tą najwspanialszą i, że spędzam Ci sen z powiek. żałuję tylko jednego. braku Twojego 'kocham' przez, które cały świat przestawał istnieć. dzięki, któremu deszcz przestawał padać, a moje ciało stawało się niczym w stanie miłosnej hibernacji.

a wieczorami  namiętnie wtulam się w poduszkę. oszukuję własną podświadomość  że to Ty leżysz obok. napawam się pozostałościami Twojego subtelnego zapachu  próbując odtworzyć sobie rytm Twojego oddechu.

abstracion dodano: 19 listopada 2010

a wieczorami, namiętnie wtulam się w poduszkę. oszukuję własną podświadomość, że to Ty leżysz obok. napawam się pozostałościami Twojego subtelnego zapachu, próbując odtworzyć sobie rytm Twojego oddechu.

nieumiejętnie chodziła z zamkniętymi oczami po krawędziach chodników  najbardziej ruchliwych ulic. tylko dlatego  że kazał jej być dzielną. chciała za wszelką cenę wyszarpać niebu szczęście. a on? on odwdzięczał jej się  niszcząc każdy z jej błahych uśmiechów. psując jej niebiański taniec w deszczu  o czwartej nad ranem  przynosząc parasolkę.

abstracion dodano: 19 listopada 2010

nieumiejętnie chodziła z zamkniętymi oczami po krawędziach chodników, najbardziej ruchliwych ulic. tylko dlatego, że kazał jej być dzielną. chciała za wszelką cenę wyszarpać niebu szczęście. a on? on odwdzięczał jej się, niszcząc każdy z jej błahych uśmiechów. psując jej niebiański taniec w deszczu, o czwartej nad ranem, przynosząc parasolkę.

Słucham . Kocham reggae . i zgadzam się z sateliteheart teksty nowezsieodwal dodał komentarz: Słucham . Kocham reggae . i zgadzam się z sateliteheart do wpisu 18 listopada 2010
wkładasz słuchawki do uszu  by zagłuszyć swoje myśli  które utrudniają Ci oddychanie. zamykasz oczy z nadzieją  że uciszy to ból szyderczo  rozdzierający Cię od środka. tonami pochłaniasz czekoladę z nadzieję  że subtelnie uniesione kąciki ust  sprawią że oszukasz samą siebie jaka jesteś szczęśliwa. nawet nie zauważasz  że każdą z czynności wykonujesz tylko po to  aby nie dać się temu przebiegłemu uczuciu  które jak raz wtargnie do Twojego serca  to pozostaje tam permanentnie długo. aż do całkowitego wyniszczenia Twoich zmysłów.

abstracion dodano: 18 listopada 2010

wkładasz słuchawki do uszu, by zagłuszyć swoje myśli, które utrudniają Ci oddychanie. zamykasz oczy z nadzieją, że uciszy to ból szyderczo, rozdzierający Cię od środka. tonami pochłaniasz czekoladę z nadzieję, że subtelnie uniesione kąciki ust, sprawią że oszukasz samą siebie jaka jesteś szczęśliwa. nawet nie zauważasz, że każdą z czynności wykonujesz tylko po to, aby nie dać się temu przebiegłemu uczuciu, które jak raz wtargnie do Twojego serca, to pozostaje tam permanentnie długo. aż do całkowitego wyniszczenia Twoich zmysłów.

zużywając chusteczkę za chusteczką. rzucając prymitywnie każdym przedmiotem o ścianę  z rozmazanym tuszem i drżącymi dłońmi. przepełniona zirytowaniem krzyczysz do własnych kanalików łzowych  'jeszcze Wam  kurwa mało?!'

abstracion dodano: 18 listopada 2010

zużywając chusteczkę za chusteczką. rzucając prymitywnie każdym przedmiotem o ścianę, z rozmazanym tuszem i drżącymi dłońmi. przepełniona zirytowaniem krzyczysz do własnych kanalików łzowych; 'jeszcze Wam, kurwa mało?!'

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć