 |
|
Świat kręci się dalej, słońce wciąż świeci, ludzie żyją albo udają, nadal pada deszcz, ten z oczu i każdego dnia na ulicach padają kłamstwa pod hasłem "dzień dobry". Nic się nie zmieniło, wiesz? Kawa smakuje tak samo, bułki z piekarni zza rogu wciąż są chrupiące, ulubiony serial emitują na tym samym kanale o tej samej godzinie, a w gazetach wypisują te same bzdury. Może papierosy trochę zdrożały i wycofali z produkcji jakieś wino. Może któryś autobus już nie jeździ, a tramwaj zmienił trasę. Może budują kolejną galerię handlową gdzieś w centrum, a kilka dni temu wysadziło w powietrze pół Ameryki. Może. Nie wiem. Od kiedy Cię nie ma nie wiem nic. Nic mnie nie interesuje, niczego nie pragnę. No może poza tym żebyś tu był. Możesz to dla mnie zrobić? Możesz znów zainteresować mnie światem? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Z każdą minutą jego nieobecności kocham go coraz bardziej.
|
|
 |
|
A gdy to się stanie, to będziesz pewny, że to jest to, na co zawsze czekałeś.
|
|
 |
|
Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku.
— Fannie Flagg
|
|
 |
|
Muszę to sobie zapamiętać, na wypadek, gdyby kiedyś zaczęło mnie to obchodzić.
|
|
 |
|
Pewnego ranka Pułkownik Wieniawa-Długoszowski przesłał znajomej Damie bukiet kwiatów. W załączonym liściku napisał: „Szanowna Pani! Zeszłej nocy śniła mi się Pani w taki sposób, że poczułem się zobowiązany.”
|
|
 |
|
Miałeś być pierwszą osobą, do której dzwonię, gdy coś mi się uda...
|
|
 |
|
Na świecie jest przecież tylu ciekawych ludzi, a my uparliśmy się na siebie. To chyba właśnie jest miłość - uprzeć się na kogoś.
|
|
 |
|
Na świecie jest przecież tylu ciekawych ludzi, a my uparliśmy się na siebie. To chyba właśnie jest miłość - uprzeć się na kogoś.
|
|
 |
|
potrzebuję Cię jak... żartuję, nic nie potrzebuję
|
|
 |
|
traci już głos, każda szmata co się śmiała że upadam jak ja się uczyłem latać
|
|
 |
|
poczułem się sam na prawdę, muszę skończyć jak szmata na dnie
|
|
|
|