 |
Jeśli coś było na tyle ważne, że nie możesz o tym zapomnieć wiedz, że musi do ciebie wrócić. może w innej osobie, innym miejscu, czasie, ale wróci.
— Dostojewski
|
|
 |
I chcę być tą najważniejszą, rozumiesz? Tym numerem jeden, oczkiem w głowie. Diamentem, za którego byłbyś w stanie oddać wszystko.
|
|
 |
Zwiedziliśmy siódme niebo. Schwytaliśmy tęcze. Spacerowaliśmy w wiosennym deszczu. Słuchaliśmy porannych śpiewów ptaków. Łapaliśmy dużo promieni słonecznych. Było bajecznie.
|
|
 |
- Kochaj mnie!
- Co?
- Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak.
|
|
 |
przyrzekam, jeżeli to co się dzieje, okaże się prawdą - nigdy się do niego nie odezwę, nigdy tu nie wrócę, nigdy nie poproszę go o żadną pomoc, obiecuje to sobie.
|
|
 |
zawsze sama przeżywałam swój własny ból
|
|
 |
Czasem tracę wiarę ,kiedy widzę co się dzieje. Chciałbym zmienić coś, coś powiedzieć, ale byłoby tak samo tydzień w tydzień to samo.
|
|
 |
Najwyższy czas już chyba się pożegnać I zostawić to wszystko za sobą Lecz pamiętaj jednak, że ja pamiętam Że to przeze mnie nie ma Cię obok mnie"
|
|
 |
czasem zastanawiam się, po co pokazał mi na czym polega prawdziwe szczęście. teraz gdy jest go tak mało, czuję ciągły niedosyt.
|
|
 |
ludzie potrafią jednak być wredni. umieją zniszczyć jednym słowem nawet najpiękniejszy dzień i najmocniejszy uśmiech
|
|
 |
Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie.
|
|
|
|