głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thisismyfuckingworld

I znowu ta jebana bezradność!

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

I znowu ta jebana bezradność! ;(

Nie mógł odpowiedzieć sobie na pytanie jak mógł pozwolić jej tak po prostu odejść? . Z dnia na dzień coraz bardziej mu jej brakowało.Ona ułożyła sobie życie z kimś innym  z kimś kto ja bardzo kochał i szanował. Była szczęśliwa. On popadał w coraz głębszą depresję i zaczął się zastanawiać dlaczego taki był  dlaczego był obojętny na jej uczucia.? Nie umiał uwierzyć w to  że juz nie da się nic zrobić   że juz nie jest w stanie nic naprawić. Cz.2   olciaq

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

Nie mógł odpowiedzieć sobie na pytanie jak mógł pozwolić jej tak po prostu odejść? . Z dnia na dzień coraz bardziej mu jej brakowało.Ona ułożyła sobie życie z kimś innym, z kimś kto ja bardzo kochał i szanował. Była szczęśliwa. On popadał w coraz głębszą depresję i zaczął się zastanawiać dlaczego taki był, dlaczego był obojętny na jej uczucia.? Nie umiał uwierzyć w to, że juz nie da się nic zrobić , że juz nie jest w stanie nic naprawić.[Cz.2] /olciaq

Byli ze sobą ponad pół roku  wystarczający czas żeby się zakochać. Nagle zerwał niewiadomo dlaczego. Dużo przepłakała nocy. Po jakimś czasie zaczęła uczyć się żyć z myślą  że to skończony dupek  próbowała mieć na niego wyjebane. Po kilku miesiącach zobaczyła go na mieście. Stał z kolegami. Na jej widok zaczął sie głośno śmiać. To ją wkurzyło. Podeszła  stanęła na przeciwko niego i spojrzała mu w oczy. Zawsze uciekał wzrokiem ale nie teraz. Teraz stał nieruchomo i nie potrafił z siebie wydusić nawet słowa. Nadal miał do niej tą cholerna słabość. Pocałowała go tak jak kiedyś  nie bronił się. Dotykając czołem jego czoła powiedziała  mu że to koniec. Miała juz dość tego  że przez cały ten czas bawił sie jej uczuciami. Odchodząć miała łzy w oczach ale wiedziała  że to była najlepsza decyzja jaką w życiu podjęła. Po kilku miesiącach całkowicie się z niego wyleczyła. On siedząc wieczorami w domu dużo o niej myślał  tęsknił  uświadomił sobie  że ją kocha.  Cz.1   olciaq

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

Byli ze sobą ponad pół roku- wystarczający czas żeby się zakochać. Nagle zerwał niewiadomo dlaczego. Dużo przepłakała nocy. Po jakimś czasie zaczęła uczyć się żyć z myślą, że to skończony dupek, próbowała mieć na niego wyjebane. Po kilku miesiącach zobaczyła go na mieście. Stał z kolegami. Na jej widok zaczął sie głośno śmiać. To ją wkurzyło. Podeszła, stanęła na przeciwko niego i spojrzała mu w oczy. Zawsze uciekał wzrokiem ale nie teraz. Teraz stał nieruchomo i nie potrafił z siebie wydusić nawet słowa. Nadal miał do niej tą cholerna słabość. Pocałowała go tak jak kiedyś, nie bronił się. Dotykając czołem jego czoła powiedziała, mu że to koniec. Miała juz dość tego, że przez cały ten czas bawił sie jej uczuciami. Odchodząć miała łzy w oczach ale wiedziała, że to była najlepsza decyzja jaką w życiu podjęła. Po kilku miesiącach całkowicie się z niego wyleczyła. On siedząc wieczorami w domu dużo o niej myślał, tęsknił, uświadomił sobie, że ją kocha. [Cz.1] /olciaq

nie zamierzała do Niego wracać   ale mimo wszystko bardzo pragnęła jego bliskości

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

nie zamierzała do Niego wracać , ale mimo wszystko bardzo pragnęła jego bliskości
Autor cytatu: smajlii

Czuję dym w płucach  ale nie grunt pod nogami  kiedyś byliśmy razem  dziś już zupełnie sami.  nichuja

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

Czuję dym w płucach, ale nie grunt pod nogami, kiedyś byliśmy razem, dziś już zupełnie sami. [nichuja]
Autor cytatu: nichuja

Gdy człowiek jest zakochany zdecydowanie z adużo myśli.  besty

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

Gdy człowiek jest zakochany zdecydowanie z adużo myśli./ besty

http:  besty.pl 709410

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

optymista widzi światło w tunelu a maszynista debila na torach...  D    besty

olcia181241 dodano: 24 luty 2012

optymista widzi światło w tunelu a maszynista debila na torach... ;D / besty

gdy rany powoli zaczną się zabliźniać  to wróci  być może zaledwie na krótką chwilę  tak godną wstrzymania oddechu  by znów za chwilę  bez powodu zniknąć  by ten kawał mięsa  zwany sercem na nowo po brzegi zapełnić wyłącznie bólem  by na jej dłoniach pozostawić jedynie krew  w oczach łzy  a na psychice draśnięcie  podobno  kolejne z serii tych kierowanych wciąż nieustannym uczuciem.   endoftime.

endoftime dodano: 24 luty 2012

gdy rany powoli zaczną się zabliźniać, to wróci, być może zaledwie na krótką chwilę, tak godną wstrzymania oddechu, by znów za chwilę, bez powodu zniknąć, by ten kawał mięsa, zwany sercem na nowo po brzegi zapełnić wyłącznie bólem, by na jej dłoniach pozostawić jedynie krew, w oczach łzy, a na psychice draśnięcie, podobno, kolejne z serii tych kierowanych wciąż nieustannym uczuciem. / endoftime.

z miłości leczy tylko śmierć  . BigLove

sialalagggggg dodano: 24 luty 2012

z miłości leczy tylko śmierć ./BigLove

to była miłość  ale ta prawdziwa  pomiędzy dwojgiem ludzi  dla których na świecie nie istniał nikt inny  niż Oni sami  dla których każda z przeszkód  była szansą na zwycięstwo. to dla Nich  nawet śmierć nie była wrogiem  On za Nią  Ona z Niego  dziś choć z zamkniętymi powiekami  wciąż razem  gdzieś parę centymetrów ponad chmurami  na nowo tym razem bez jakichkolwiek barier  wspólnie budują każde ze straconych uczuć  ciesząc się przy tym jedynie sobą.    endoftime  stare z zeszytu.

endoftime dodano: 23 luty 2012

to była miłość, ale ta prawdziwa, pomiędzy dwojgiem ludzi, dla których na świecie nie istniał nikt inny, niż Oni sami, dla których każda z przeszkód, była szansą na zwycięstwo. to dla Nich, nawet śmierć nie była wrogiem, On za Nią, Ona z Niego, dziś choć z zamkniętymi powiekami, wciąż razem, gdzieś parę centymetrów ponad chmurami, na nowo tym razem bez jakichkolwiek barier, wspólnie budują każde ze straconych uczuć, ciesząc się przy tym jedynie sobą. / endoftime, stare z zeszytu.

dlaczego tak jest  że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś  dla jednego zwykłego człowieka  nagle staje się On w naszych oczach kimś lepszym  kimś wspaniałym  kimś zbyt idealnym  by mógł istnieć naprawdę? a gdy sądzimy  że już nic nie może zepsuć tego szczęścia  wtedy ten zwyczajny  szary człowiek zadaje Nam cios  po którym nie umiemy się pozbierać  choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. wywiera on wpływ  tak mocny  że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć  że to nic. że nic się nie stało  że damy radę.

endoftime dodano: 23 luty 2012

dlaczego tak jest, że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś, dla jednego zwykłego człowieka, nagle staje się On w naszych oczach kimś lepszym, kimś wspaniałym, kimś zbyt idealnym, by mógł istnieć naprawdę? a gdy sądzimy, że już nic nie może zepsuć tego szczęścia, wtedy ten zwyczajny, szary człowiek zadaje Nam cios, po którym nie umiemy się pozbierać, choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. wywiera on wpływ, tak mocny, że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć, że to nic. że nic się nie stało, że damy radę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć