 |
Był obietnicą na lepsze jutro, zaspokojeniem każdej potrzeby, definicją czułości i miłości, motywacją do zasypiania i budzenia się, fundamentem mojego życia i podporą szarej codzienności, radą na każdy problem i zapomnieniem o wszystkim co złe, wzbudzeniem uśmiechu i powstrzymaniem łez, nowym oknem na świat, bez zmartwień i trudów, ciepłym kocem w zimne wieczory i chłodem w upalne dni, odbiciem od dna i powodem do sukcesów, idealny na smutek i radość, cierpienie i przyjemność, lekarstwem na serce, bicia serca sensem.
|
|
 |
Powiedział, że w przypadku każdej kobiety istnieje pewna niewybaczalna rzecz, taka, której nigdy nie będzie w stanie zapomnieć, i że dla każdej kobiety jest to coś innego. Kłamstwo, zdrada, różnie. Powiedział, że najważniejsza rzecz w związku to dowiedzieć się, co to jest i tego nie robić.
|
|
 |
Miłością trzeba się opiekować - tak jak swoim dzieckiem, żeby się nie zaziębiło, nie zwariowało, nie zgubiło się, nie rozchorowało, nie zobojętniało.
|
|
 |
Boję się, że kiedy będziemy od siebie na wyciągnięcie ręki, wszystko się zepsuje. Nie będę już dla ciebie świętem, tylko codziennością. Niezmiernie trudno zachwycać się codziennością.
|
|
 |
Kochasz ją, prawda? Jeśli naprawdę ją kochasz, za żadną cenę nie spuszczaj z niej wzroku. Nieważne, co zobaczysz, nieważne, czego się o niej dowiesz, nie odwracaj się od niej. Kiedy już raz będzie w Twoich ramionach, nie puść jej. Kiedy raz zdecydujesz się kogoś kochać, to Twój obowiązek.
|
|
 |
jeśli ktoś przywiązał się już do Ciebie,ciężko mu będzie tak po prostu odstąpić i dać sobie spokój. jeśli zniknie z Twojego życia, wiedz że nie był Ciebie wart.Zapamiętaj to chłopcze...
|
|
 |
Najśmieszniejsze jest to, że zakochujesz się w kimś kogo poznajesz przez przypadek. Wystarczyło tylko jedno spojrzenie, jeden uśmiech i wiesz to właśnie ta osoba.
|
|
 |
To, że ktoś odszedł, to, że ktoś się nie odzywa, to, że ktoś stwarza szereg skrajnych zachowań nie znaczy, że nie kocha. Nie znaczy, że mu nie zależy. Nie znaczy, że nie tęskni. Nie znaczy, że ma wyjebane. Wiecie dlaczego? Bo uczucia nie mają daty
|
|
 |
Oczekiwanie. Pierwsza lekcja miłości jakiej się nauczyłam. Dzień dłuży w nieskończoność, snujemy tysiące planów, prowadzimy sami ze sobą wymyślone dialogi, przyrzekamy się zmienić - i trwamy w niepokoju, aż do nadejścia osoby, którą kochamy. A kiedy jest wreszcie obok, to brak nam słów. Bowiem długie godziny oczekiwania wywołują napięcie, napięcia przekształca się w lęk, a lęk sprawia, że wstydzimy się okazać własne uczucia.
|
|
 |
-Widziałam łzy mężczyzny. Widziałam go krzyczącego i przerażonego po stracie kobiety, którą kocha. -Który to film?
|
|
 |
Weź, pieprz odległość i przyjedź tu choćby na hulajnodze. Przytul mnie najmocniej jak potrafisz, i nie pozwól umrzeć mi z zimna czy tęsknoty. Po prostu bądź obok, chociaż przez jedną, pieprzoną chwilę.
|
|
 |
Potrzebuję kogoś, kto gdy zobaczy moje zranione nadgarstki nie będzie się dziwnie patrzył, czy krzyczał, że mnie pojebało, tylko przytuli i powie, że razem damy radę.
|
|
|
|