 |
“ Dlaczego nie można się tak po prostu zakochać. Żeby obie strony tego chciały i były szczęśliwe? Po co te wszystkie podchody? ”
|
|
 |
największa słabość? strach i brak odwagi. kiedyś myślałam, że niewiara w siebie, ale jak wierzyć w siebie, kiedy strach jest większy? to on gra pierwsze skrzypce i paraliżuje uszkodzone już, pozostałości zdrowego życia. strach jest większy, największy. pokonując strach zobaczysz to, czego widzieć Ci nie pozwolił. jest zachłanny, chce mieć wszystko dla siebie, połyka to, co mogłabyś ujrzeć bez niego. nie potrzebujesz go. jeśli raz zobaczy, że się go nie boisz, zniknie, bo jego wielkość jest tylko pozorna.
|
|
 |
“ Dziś patrząc w lustro zrozumiałam, że trzeba jednak nauczyć się dobrze układać włosy i życie. Piękno nie powinno się marnować, te zewnętrzne i te wewnętrzne. ”
|
|
 |
“ Przeprosić można kogoś, kogo się potrąciło na ulicy, a nie kogoś, kogo się miało w dupie przez kilka miesięcy. ”
|
|
 |
- [...] Powinieneś się się nauczyć robić tak jak ja.
- A co ty robisz?
- Niczego się nie spodziewam. I człowiek nie jest później rozczarowany.
|
|
 |
Myślę, że wszystko, co spotykamy na naszej drodze, jest formą nagrody lub kary za to, co uczyniliśmy innym ludziom. Wszystko zawsze wróci, nieważne pod jaką postacią i kiedy. Wróci pamiętaj.
|
|
 |
Żeby nie wiem jak człowiek był twardy, to z każdego uczucia coś w nim zostaje, uczy się czegoś, czego dawniej nie umiał, raz to jest dobre, raz nie. I z siebie też coś komuś zostawia w spadku.
|
|
  |
` zabawiłam się Tobą. Po tygodniu wspólnej przygody zapytałam Cię czy Ci się podobało. Odpowiedziałeś stanowcze "tak" patrząc zakochanym wzrokiem. Szyderczo się uśmiechnęłam, odpowiadając "to dobrze bo już się nie powtórzy", odchodząc ze spełnieniem na ustach. / abstractiions.
|
|
  |
` nie zmienisz siebie nawet gdybym ja zmieniła się w Twój ideał. / abstractiions.
|
|
 |
Tęsknimy, a ból rozrywa nam serce na małe kawałeczki. Każda z tych małych części to zupełnie inne cierpienie, które lokuje się w najmniej odpowiednim miejscu. Najbardziej bolą te drobinki, które wpadają wgłąb, potrafią drasnąć nasze czułe miejsce i pędzić dalej. Każdy z nas ma w sobie takie mikroskopijne cząsteczki z życia. Przyjaciele, miłość, nadzieja, wiara - to tylko kilka z nich, nieliczna ilość, która każdego dnia rani. [ yezoo ]
|
|
 |
Często wracam do tego co było kiedyś. Do tych wszystkich chwil, które mocno utkwiły w mojej głowie. Zostawiły wspomnienia. Nienamacalny dowód na mojej duszy. Trochę mnie zniszczyły.. trochę nauczyły życia. Byłam w tym wszystkim sama. Pierwszy papieros, wagary, pierwszy urwany film. Boję się.. tak bardzo zatraciłam się w tym wszystkim nie mogąc odnaleźć drogi powrotnej. Brakuje mi ciepła, spokoju i tej pieprzonej radości życia, którą miałam jako dziecko. Często siadam na łóżku okrywając się grubym ciepłym kocem a po policzkach mimowolnie spływają łzy. Ciało drży a z mocno zagryzanych ust sączy się krew. Upadłam nisko... i gdyby Bóg nie zesłał mi Anioła w Jego osobie stałabym się kompletnym wrakiem człowieka. Tak bardzo bałam się, że zostanę sama.. że zabraknie dla mnie miłości. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Nigdy nie potrafiłam zrozumieć jego podejścia do świata. Męczy mnie każde jego kłamstwo, każde drobne przewinienie, które potem ciągnie za sobą masę problemów. Przestałam byś silna.. przestałam być tą szaloną dziewczyna z burzą rudawych loków. Jego kłopoty i złe pojmowanie "miłości" zaczęło mnie niszczyć. Zabijać mnie od środka, każdego dnia coraz bardziej i bardziej. Wierę utopiłam w ostatniej szklance czystej a zaufanie uleciało z ostatnim wypuszczanym dymem z płuc. Kłótnie, szarpaniny i masa raniących słów.. Tak bardzo mnie rani a ja tak bardzo go kocham wierząc, że się zmieni.. Ciągle żyję nadzieją na lepsze dni. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|