 |
Miłość? To tylko kilka wspaniałych sms'ów, pocałunków, czasem pieszczoty a nawet sex. To tylko parę miesięcy, niekiedy lat, bycia z kimś kogo słowa przyprawiały o dreszcze. To miliony nieprzespanych nocy, mokrych od łez poduszek i koszmary do końca życia. Tysiące przepalonych paczek papierosów i wypitych przy tym win. Setki zmarnowanych zapałek na podpalanie wspólnych zdjęć. Jedyny plus miłości to zaoszczędzenie na płynu do demakijażu - zastępują go łzy.
|
|
 |
Po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
|
|
 |
nadal desperacko wierzę, że za którymś razem podczas wychodzenia z mojej klatki, zobaczę Ciebie. podejdziesz, a ja znowu będę mogła napawać się Twoim zapachem. wierzę, że nareszcie się przyznasz, że odszedłeś tylko po to, aby wrócić.
|
|
 |
nie naprawiaj maszyn w czasie biegu, bo bedziesz dupe wycierał łokciem.
|
|
 |
bo MC to ten, co bez rąk umie dać Ci w ryj.
|
|
 |
i brakuję mi tego Twojego 'co Ty pieprzysz, kochanie?', kiedy zaczynam pisać totalne pierdoły na gadu./ definicjamiloscii
|
|
 |
.miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomości.? Czekasz na jego zwykłe ".cześć.", '".siema." lub w ostateczności tą pieprzoną emotikonke.? Czekasz .. czekasz i chuj. Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, ze nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego.?. bez jego słodkiego przywitania . jego przyjebanego pożegnania .. Zmienił status na ".niedostępny." .szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie.? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać . Miałaś tak kiedyś.? nie.? To bardzo Cię proszę, nie pierdol, że mnie rozumiesz.!/ kocham_cie_bardzo
|
|
 |
cholera, nie zależy mi na pocałunkach, na prezentach, na chodzeniu za rękę, na wspólnych zdjęciach na naszą klasę. zależy mi na Twojej obecności, na tym, żebyś mnie od tak przytulił i oznajmił, że kochasz./ definicjalmioscii
|
|
 |
nienawidzę siebie za to, że już nie potrafię udawać./ definicjamiloscii
|
|
 |
takie chwile są bezwartościowe. leżysz na środku pokoju, z głową na Jej brzuchu. jesteście całe w farbie, po malowaniu pokoju. gadacie praktycznie o wszystkim. o Nim, o szkole, o rodzinie. bez ściemniania. mówicie sobie totalnie wszystko. temat wchodzi w temat. nie możecie się się nagadać, jak zwykle. brzuchy już bolą was od śmiechu. nie wyobrażasz sobie tego, że kiedyś możesz Ją stracić./ definicjamiloscii
|
|
 |
przytulał ją przy znajomych. całował bez zahamowań przy nauczycielach. zabierał ją zawsze ze sobą. nazywał ją najpiękniej pod słońcem. każdego wieczoru, powtarzał przez telefon jak bardzo mu na niej zależy. rano witał ją słodkim 'miłego dnia.;*'. po raz pierwszy czuła się totalnie szczęśliwa. czuła się, cholera, kochana!/definicjamiloscii
|
|
 |
znowu ta godzina. znowu wypadło na M. cholera, no./ definicjamiloscii
|
|
|
|