 |
Opowiem Ci kiedyś jak przeżyłam Twoje odejście. Opowiem o wszystkim, co leży mi na sercu. O tym cierpieniu, które wpierdoliło się do mojego wnętrza i zabrało wszystko co się dało. O tych łzach, których za nic nie mogłam powstrzymać. O oczach, które straciły swój blask. O dłoniach, które przestały pasować do kogokolwiek innego. O świeżym oddechu, który tak często gdzieś mi umykał. O nogach, które nie biegły już w Twoją stronę. O uśmiechu, który na dłuższą chwilę znikał z mojej twarzy. O włosach, które nie były już układane dla Ciebie. O sercu, które z każdym dniem biło coraz wolniej. I o całej mnie, która z braku Ciebie, po prostu przestała istnieć.
|
|
 |
Od czegóż są trunki,
Jeżeli nie na ludzkie troski i frasunki?
|
|
 |
Wiesz, że jeżeli ktoś pojawia się w Twoich snach, znaczy że za Tobą tęskni?
|
|
 |
Każdy ma prawo marnować swoje życie, tak jak mu się to podoba.
— So, fuck off.
|
|
 |
Linia karku mężczyzny może zmienić twoje życie. Sposób, w jaki grzebie w kieszeniach, szukając drobnych, może sprawić, że zaskrzeczy ci serce, a dłonie zziębną. To, jak dotyka twojego łokcia albo nie zapiętego guzika na mankiecie swojej koszuli, jest demonem, którego wypuścił, nawet o tym nie wiedząc, i który natychmiast cię opętuje.
|
|
 |
Uwielbiam kiedy rozmawia tak czule z moim brzuchem poznajac każdy zakamarek mojego drobnego ciała-I co mówi?-spytałam dzisiejszego dnia-Czeeekaj,sprawdzę-powiedział przejęty niczym małe dziecko zjeżdzając wargami w dół.Przyłożył ucho do mojego płaskiego brzucha i zaczął nadsłuchiwać-No nic nie mówi.Nie chce ze mną gadać-powiedział całując brzuch wokół pępka po czym zaczął podnosić moją bluzkę do góry zębami-Ewidentnie mi ona przeszkadza-powiedział odszukawszy wargami moich warg.-Nigdy nie sądzilam,ze złączą się nasze drogi-rzekłam między pocałunkami.Czułam je wszędzie tak jak zapach namiętności unoszący się w powietrzu zmieszany z Jego i z moimi perfumami.Miałam rację.Nic od razu.Miłość i uczucie przyszło z czasem.Warto było poswięcić chwile smutku dla jednej takiej chwili szczęścia.Zakochuję się.Z każdnym dniem,z każdą godziną,minutą,pocałunkiem coraz bardziej..Nigdy nie czułam się tak cholernie szczęśliwą! || pozorna
|
|
 |
Piła na umór by zapomnieć, że pomyliły jej się marzenia
|
|
 |
Są takie dni, które mogłyby się w ogóle nie kończyć. Są też takie dni które, mogłyby się wcale nie zaczynać...
|
|
 |
Ten świat nie ma sumienia, ten świat nie chce się zmieniać!
|
|
 |
-co u ciebie?
- w porządku, a u ciebie?
-nie wiem, płaczę po nocach,a w dzień udaję, że wszystko gra.
- i co z tego? wielkie mi rzeczy, ja też.
|
|
 |
Pieprz swój plan na dziś. Niech wydarzy się coś spektakularnego.
|
|
 |
Co rano każą nam wstać, umyć twarz przed lustrem - potem nakleić na nią uśmiech.
|
|
|
|