 |
|
Moja mała maleńka dzisiaj ma 2 miesiące. Jejku, jak to szybko przeleciało, jeszcze 2 miesiące temu, taka malusieńka, teraz? Boże, jak to szybko dorasta, tylko niech nie bierze przykładu, z starszej cioci. Niech żyję swoim, własnym życiem. A nie patrzy na innych i się do nich upodabnia. Moje małe słoneczko. ;*
|
|
 |
|
Twój charakter pisma. Sposób chodzenia. To, jaki wzór porcelany wybierasz. Wszystko to zdradza ciebie. Wszystko, co robisz, ujawnia twoją rękę. Wszystko jest autoportretem. Wszystko jest dziennikiem.
|
|
 |
|
nie marzę o niczym innym, tylko żebym mogła leżeć w moim łóżku, oglądać film na jaki mam ochotę, i przytulać się do niego. Wtulać w to miejsce na szyi, pod ramieniem, żeby było ciepło i przytulnie. Bezpiecznie. Żeby rzeczywistość zatraciła już swoje brutalne kanciastości, które mnie ranią.
|
|
 |
|
niedziele są na tęsknoty. W niedzielach jest coś takiego, że masz ochotę urwać sobie głowę.
|
|
 |
|
Mam dwa mózgi. Nowoczesny i staroświecki. Nowoczesny szanuje twoją wolność, upaja się tolerancją, wykazuje zrozumienie. Staroświecki chce mieć cię na wyłączność, nie ma zamiaru się z nikim dzielić, podskakuje przy każdym niespodziewanym telefonie, wpada w popłoch na widok tajemniczego rachunku z restauracji, posępnieje kiedy poczuje na tobie jakiś nowy zapach, drży, kiedy zaczynasz dbać o kondycję albo kupujesz nowe ubrania, nabiera podejrzeń, kiedy uśmiechasz się przez sen, czuje żądzę mordu na samą myśl, że obejmuję cię inna kobieta, że czyjeś ramiona splatają się na twojej szyi, że czyjeś uda rozchylają się pod tobą...
|
|
 |
|
Jesteś cudownie popierdolony.
|
|
 |
|
w moim domu będą koty. wiem to na pewno. będzie dużo poduszek, lubię poduszki. kolorowe, zielone, niebieskie. dużo. będzie duże łóżko i duża wanna, bo to są miejsca do chowania się przed światem, miejsca do odpoczynku, uspokajania myśli. będzie dużo zdjęć, dużo czekolady i wina, dużo muzyki i dużo dużo książek. ale sam dom nie będzie wcale duży, może być przytulne mieszkanie na 3 piętrze. i musi być dużo światła, żeby codziennie rano budziły nas radosne promienie słońca. właśnie. Nas. w moim domu będzie też dużo Ciebie.
|
|
 |
|
Kac to średnio wdzięczna mikstura wyrzutów sumienia, bólu głowy, brzucha i wstrętu do samego siebie mocno doprawiona dawką debilnych decyzji z poprzedniej nocy/
|
|
 |
|
Czas leczy rany, a my cały czas się znamy lecz to już nie to, dziś już nie rozmawiamy godzinami.
|
|
 |
|
chodź, opowiedz mi
jak beze mnie jest ...
chodź opowiedz mi
jak pamiętasz mnie...
|
|
 |
|
JARASZ MNIE I WKURWIASZ JEDNOCZEŚNIE :d
|
|
 |
|
Nie wysilaj się. Nie musisz udawać downa. I tak wszyscy wiedzą , że nim jesteś.
|
|
|
|