 |
Bo potrzebuje Ciebie, jak żadnej innej rzeczy, skłamałbym mówiąc, że chce się z Ciebie wyleczyć.
|
|
 |
to był kurwa mój wybór, nie mów mi co jest słuszne,
wystarczająco długo myślę o tym zanim usnę.
|
|
 |
życie to skurwiel, ze swoimi trzyma sztamę,
jak masz miękkie serce, to obyś dupy nie miał szklanej.
|
|
 |
nic nie warte znajomości po czasie tracą wartość,
u mnie z ludźmi, jak z rapem - nie ilość, tylko jakość.
|
|
 |
Ty beze mnie marzniesz, ja bez Ciebie nie istnieję,
dam Ci moje ciepło, którym z miejsca Cię ogrzeję,
chcę być Twoim cieniem, robić z Tobą mnóstwo rzeczy,
życie z Tobą przeżyć, możesz ufać mi i wierzyć.
|
|
 |
Obiecaj, że jak będziesz chciał odejść to odejdziesz. Tak zwyczajnie, bez zbędnych przedstawień. Że pójdziesz w cholerę i już się nigdy nie zobaczymy, że pozwolisz mi zapomnieć i każde z nas ułoży sobie wszystko od nowa. Nie wracaj na moment i nie rujnuj mi życia. Po prostu idź i wyrwij się z mojego serca. Raz na zawsze, bez dodatkowego bólu i łez.
|
|
 |
W ciągu kilku sekund posypał mi się cały świat. Calusieńki świat legł w gruzach. Teraz już nie mam chęci do życia. Teraz już nie mam tak naprawdę po co żyć.
|
|
 |
"Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć."
|
|
 |
Did it even occur to you that I loved you, huh?
|
|
 |
And how the fuck do you sleep comfortably knowing what you done did to me, huh?
|
|
 |
It was supposed to be us but you crushed the dream.
|
|
 |
And it's making me crazy thinking of the days we spent.
|
|
|
|