 |
Bądź cierpliwa, ten koleś Cię kocha, ale boi się Twojej reakcji. Ćwok .
|
|
 |
on ci się tak .. przygląda. tak intensywnie. jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem, czy coś w tym rodzaju
|
|
 |
Ty nawet nie wyobrażasz sobie tego do jakiego stanu mnie doprowadzasz! Moje serce przez Ciebie chce wybuchnąć, moje kolana przez Ciebie same się uginają, moje myśli są pełne Ciebie. Moje usta pragną Cię całować, moje oczy pragną na Ciebie patrzeć, moje uszy pragną Ciebie słuchać. A Ty? Udajesz, że mnie nie znasz.
|
|
 |
Musisz być czujny. Wiedzieć jakich pytań nie zadawać; kiedy milczeć, dotykać, kiedy być, a kiedy zniknąć. Chcę być przy tobie pewna, że będziesz dokładnie wtedy i w takim stopniu, żebym cię czuła, a jednocześnie za tobą tęskniła. I nigdy się nie odwracaj do mnie w łóżku plecami.
|
|
 |
czekam, aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną, wielka podkową, garnkiem złota na końcu tęczy. szczęściem, po prostu.
|
|
 |
(...) po prostu nie jestem tak ufna jak kiedyś, masę osób już dawno wykorzystało kredyt.
|
|
 |
Kiedyś się z Niego wyleczę. może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu.... czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać Jego twarz. nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. i nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... ale nigdy nie byłeś mój...
|
|
 |
w tamtej chwili czułam jak cała artyleria uczuć ogarnia moje serce.nie, nie chodzi o to, że w tamtej chwili go pokochałam.po prostu zrozumiałam, że ma zadatki na mężczyznę mojego życia...
|
|
 |
stajesz się moim ulubieńcem.
|
|
 |
mężczyźnii kłamią ! ale czasem mają fajne tyłki. lubię fajne tyłki.
|
|
 |
jestem toksyczna, zniszczę Cię...
|
|
|
|