 |
nie świruję, bo mi to jakoś nie imponuje
nie ściemniam, bo ściemnia tylko osoba pazerna
w chuja nie tnę,cięcie w chuja uważam za wredne
|
|
 |
pieniądz to nie wszystko,jak miłość to nie z dziwką,jak biją walcz jak zwierz,jak dają szybko bierz,jak nie wiesz to się dowiedz,wpierw pomyśl potem powiedz,jak masz sekret to niech ci zostanie w głowie,zwycięstwo dobre,porażka złe,co niezdrowe najsmaczniejsze słodycz,alko,thc,popyt równa się podaż,złoty nie znaczy kozak
|
|
 |
Cenniejsze od złota prawdziwe uczucia
miłość, przyjaźń, szczerość, kłamstwo odrzucam
zapytaj sam siebie co jest w życiu najważniejsze... ;)
|
|
 |
podstawa to żyć w zgodzie z własnym sumieniem,zabawa to z głową a nie z szatana cieniem zasady mieć twarde na śmierć bronić honoru sprzedajnych odpulić poniżej gleby poziomu :)
|
|
 |
"Życie ma smak gdy masz z kim się witać
wiesz, pieniądz ma sens, gdy jest z kim go wydać.."
|
|
 |
nie chce tak, nie mój świat
choć sam mam wiele wad
czasem dam coś od siebie
czasem nie mam ktoś mi da
|
|
 |
dotarło do niego że to wszystko udawane,
miłość, gesty i uczucia to była zwykła suka,
pies jebał, niech się rucha.
Zobaczysz jeszcze że zapłaczę kurwa za to co miała,
i nigdy tego nie doceniała, wycwaniła się jebana
|
|
 |
ludzie chcą taplać się w złocie lecz jeśli zapomnisz o bliskich to na końcu tej drogi zostaniesz TY i ten kwit chcesz z balkonu cieszyć się widokiem lecz nie masz z kim dziwki poszły zostały nałogi sam w tym tkwisz;)
|
|
 |
Koncepcja deszczu zależy od człowieka. Pesymistów olewa a na optymistów leci.
|
|
 |
Jak wierzyć w cokolwiek, skoro cząstka kogoś, kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani, a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej, prócz jednej wspólnej chwili, która należałaby tylko do nas. Mój jedyny, nieobecny, znienawidzony Tato - tylko jednej chwili.
|
|
 |
Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle, oglądasz ulubiony film, jeździsz na rowerze, chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko, a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata, w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca, o jeden wspólny wieczór, o jedną rozmowę, o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe, że rzuciło Cię w ramiona kogoś, kto od początku Cię nienawidził?
|
|
 |
Była inna niż wszystkie. Nie chciała fejmu i rapu. Za każdym razem tak słodko spławiała wszystkich chłopaków. Pierwsza randka na dachu, pocałunek po joincie. Tak poczułem że jesteś dla mnie niezbędna jak słońce
|
|
|
|