 |
|
Kiedy czuje że ten cały bół tak bardzo juz przytłacza
Wracam do mojego domu nie udaje włamywacza
Biore kocyk kołdre i poduszke
Myśle o następnym dniu myśle kiedy w koncu usne.
|
|
 |
|
Bądź ze mną, przytul albo odejdź
zostaw, zapomnij, przemyśl jeszcze raz to sobie
ja nie jestem zabawką ja czuje jak człowiek
czasami przez Ciebie płaczę szczerze Ci powiem
|
|
 |
|
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz
usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać
Czegokolwiek nie dotkniesz, to jakbyś mnie poczuł
to nie jest takie proste zapominać o ludziach
|
|
 |
|
Jak Ci się układa? mam nadzieję, że jest git
i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz
|
|
 |
|
Kocham Cię całym serce, zrozum draniu.
|
|
 |
|
I napisał bym do Ciebie ale jakoś brakuje słów.
Zadzwonił bym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz.
Wybełkotał że Cię kocham tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
 |
|
Jest super, jest super, więc o co Ci chodzi?!
|
|
 |
|
Wreszcie krzyczysz coś o niczym, co naprawdę ma znaczenie.
|
|
 |
|
Myląc brak słów z całkowitym zrozumieniem.
|
|
 |
|
Nie oceniaj pochopnie bo może się okazać, że to ona, na którą czekałeś całe życie.
|
|
 |
|
Cukier na ustach, sól na podeszwach.
|
|
 |
|
Strach to tylko podniecenie przed przestrojeniem się na nieznane.
|
|
|
|