 |
Dopiero po rozstaniu, kobieta uświadamia sobie, jak wiele alkoholu może przyjąć jej organizm.
|
|
 |
Czy masz już takie ramiona, w które uciekasz kiedy się boisz?
|
|
 |
A może na tym to właśnie polega? Ty musisz przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć.
|
|
 |
kiedy tylko spotkam Ciebie mijając cie na ulicy z pewnością się nie powstrzymam od przyjebania ci w twarz.
|
|
 |
Trudno żyć z świadomością, że spierdoliło się ważną opcję w życiu.
|
|
 |
Jeśli kochało się jakaś osobe, to zawsze będzie się coś do niej czuć
|
|
 |
Dam ci wybor. wypierdalasz drzwiami czy oknem?
|
|
 |
Paradoks, kiedy słowa 'nie chcę cię ranić', ranią najbardziej.
|
|
 |
któregoś dnia zrozumiesz, że zwyczajnie Ci go brakuje, że brakuje Ci rytmu, jakim biło jego serce, sposobu, w jaki mówił, ciepłego oddechu, czy chociażby tego, jak się poruszał.. zaczniesz tęsknić za jego ustami, za dotykiem jego gorących dłoni, za słowami, które wyrywając mu się z gardła wpadały wprost do Twojego ucha.. po prostu zatęsknisz.
|
|
 |
nie poruszyła mnie Jego obojętność, czy też chłodne spojrzenie. nie przejęłam się unikaniem mnie, czy udawaniem zajętego. nie zwróciłam uwagi na kolejne kłamstwa i chamskie zagrywki. nie interesowało mnie, co mówi na mój temat innym, albo jak tłumaczy się mamie z zapachu damskich perfum na koszulce. nie oczekiwałam od Niego czułości, bliskości, czy prawdy. chciałam tylko zaznać prawdziwej miłości, tej którą deklarował mi dać.
|
|
 |
A potem, dużo później zostaniesz sama, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz.
|
|
|
|