 |
Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą pani wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady, albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki, dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi.
|
|
 |
gdzie Ty kurwa byłeś, jak wierność rozdawali?
|
|
 |
ochota na szybki rozbieg i uderzenie łbem o ścianę.
|
|
 |
ej, chyba jakaś rura mi się w oczach rozjebała, bo woda po policzkach cieknie mi strumieniami.
|
|
 |
chłopcy wolą blondynki, a mężczyźni mają wyjebane na kolor włosów.
|
|
 |
wróć. bez Ciebie umieram.
|
|
 |
Mój komputer jest emo. Ciągle się tnie. :D
|
|
 |
życie jest piękne, tylko akurat nie moje.
|
|
 |
Ty też jesteś nikim dla kogoś, kto dla Ciebie jest wszystkim?
|
|
 |
Wiem że jesteś jedyny w swoim rodzaju bo drugiego takiego kretyna byłoby mi trudno znaleźć.
|
|
 |
nie ma sensu się przywiązywać do kogoś, kto był przez kilka sekund.
|
|
 |
Wyłączam moje serce. Po co ma pracować? Dla kogo? Jego już nie ma.
|
|
|
|