 |
Co u mnie? Fizycznie czuję się nieźle, tylko mnie rozpierdala od środka.
|
|
 |
Kobieta sama się nie przytuli.
|
|
 |
Obgadujesz mnie za plecami? O, to świetnie, jesteś w idealnej pozycji, żeby pocałować mnie w dupę
|
|
 |
Dzisiaj Cię nie ma, wtedy byłaś
I teraz znaczenia nie ma, kurwa, nie ma dziś
Musimy iść, musimy umrzeć
Nie możemy żyć i nie ma nic i nie ma uciec dokąd
|
|
 |
Sprawiasz, że wariuję, kiedy szalejesz i milczysz. Myślisz, że mnie znasz, ale to co wiesz to nic.
|
|
 |
Nie chciała od niego nic, prócz bycia przy nim, ten naćpany kretyn, nigdy tego nie rozkminił
|
|
 |
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm, mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić. Gdzieś, pomiędzy tkankami i słowami jest dusza, która zmusza nas do pokonywania kolejnych granic.
|
|
 |
co ci to dało? Nic. A powinno.
|
|
 |
Te dni dały tlen moim płucom. Dziś oboje wiemy, że te dni już nie wrócą. Patrzymy wstecz, bo tyle za nami. Lecz ważne są tylko dni, których nie znamy.
|
|
 |
Tysiące słów dzielę na prawdę a potem pomnoże je przez obietnice. Wtedy zrozumiem co tu jest ważne, bo wynik pokaże mi jakie jest życie
|
|
|
|