 |
Spadła, nie podniosła się. Krew zaczęła tryskać - po prostu życie nie było dla niej.
|
|
 |
Bywają takie wieczory, kiedy słuchając muzyki patrzysz w sufit, chociaż łzy zasłaniają cały widok. Nic nie mówisz, chociaż usta chcą krzyczeć. W końcu sięgasz telefon, aby zadzwonić, podzielić się swym smutkiem. Wchodzisz w książkę telefoniczną i nie wiesz, jaki numer wybrać, przecież nikt nie czeka na Twój telefon, nikt nie odbierze
|
|
 |
Nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. Nie teraz, kiedy mam świadomość, że już nigdy nie będziesz mój, a ja nigdy nie będę mogła dobrowolnie, tego uśmiechu odwzajemniać, zupełnie przypadkowo, wpatrując, się zachłannie w twoje oczy
|
|
 |
Nie chce o Tobie zapomnieć , ale muszę .. bo taka jest w życiu kolej rzeczy .
|
|
 |
Uwielbiam ludzi, którzy potrafią mnie rozśmieszyć kiedy wcale nie mam ochoty się uśmiechać .
|
|
 |
Tak, jest mi smutno ,czujesz satysfakcje ?
|
|
 |
Chciała tylko dostać trochę ciepła, usłyszeć kilka miłych słów, czuć się potrzebną, a jedyna osoba, która mogła jej to zapewnić była daleko stąd.
|
|
 |
Ja wezmę klej i posklejam serce, ty weź kredki i dorysuj mi uśmiech.
|
|
 |
To życie mnie przerasta, nie radzę sobie z problemami. Naprawię jeden, spierdoli się drugi, i historia się powtarza. Sensu nie widzę w tym wszystkim, lecz jeszcze trwam. Pragnę odejść, ale nie potrafię tak po prostu zostawić tych, których kocham.
|
|
 |
Postępujesz nierozsądnie, a myślisz, że robisz mądrze.
|
|
 |
- Co u Ciebie? - oprócz tego, że wszystko włącznie z moją, nadzieją, podświadomością oraz wyobraźnią - zdradziło mnie, to nic ciekawego.
|
|
 |
- masz jakiś kurwa problem? - tak, mam. - to mi go powiedz prosto w oczy! - kocham Cię, skurwysynie.
|
|
|
|