 |
Serce wygrało. Ono zawsze wygrywa. Ty zawsze wygrywasz...
|
|
 |
Nie jestem ci obojętna, przyznaj! Ale nie, ty nigdy mi tego nie powiesz. Nie powiedziałeś tego wtedy i teraz też tego nie zrobisz.
|
|
 |
"Twoja osoba przysłoniła mi cały świat...Większość moich myśli skupia się na tobie. Ta cała historia chyba nigdy się nie skończy. Żyjemy osobno, ale jakby razem... To takie skomplikowane. Wdarłeś się do mojego świata i wcale nie chcesz z niego uciec".
|
|
 |
Zerknęłam na ciebie. Widziałam ten cień rozczarowania w twoich oczach...
|
|
 |
"Jestem głupia. A może mi zwyczajnie zależy? Może jakieś uczucie do ciebie drzemie cały czas w moim wnętrzu, by teraz tak po prostu wypłynąć?".
|
|
 |
Pamiętam, jak zawsze, gdy myślałam, że nauczyłam się żyć bez ciebie, pojawiałeś się w moim małym świecie ponownie, bez jakiegokolwiek uprzedzenia. Trochę boli, że to już nigdy nie wróci.
|
|
 |
[...] z trudem powstrzymywałam się, by nie uronić ani jednej łzy.
|
|
 |
[...] wydaje mi się, ty już dawno umarłeś w mojej głowie, przynajmniej tak bym wolała...
|
|
 |
"Tyle nocy próbowałam to ukryć...
Ale teraz stoję rozbudzona, prosząc o więcej".
|
|
 |
"Zamyśliłam się przez chwilę, wspominając to, co było kiedyś między nami. Teraz uśmiecham się delikatnie do tych obrazów przeszłości, bo wiem, że była to moja pierwsza poważna miłość, niestety miłość nieodwzajemniona, a może... Zresztą... nigdy się tego nie dowiem".
|
|
 |
"Chce mi się płakać mimo, że prawie nigdy tego nie robię. Niby cię nie ma, a przecież twą postać widzę wszędzie. Między półkami książek, w ciemnościach pokoju, gdy już wszyscy śpią. Teraz żałuję, że nie wykrzyczałam ci prosto w twarz tego co czuję. Może wtedy nie cierpiałabym tak jak teraz. Może byłoby mi lżej. Nienawidzę się za to, że cię pokochałam, za to, że nie mogę o tobie zapomnieć, za to, że moim sercu znowu pojawiła się ta słodko-gorzka samotność. I wiesz za co jeszcze? Za to, że nie mogę wyrzucić wspomnień z tobą! Że te wszystkie zerkania... to wszystko zostanie w mojej głowie. Wiem, nie powinnam oglądać się za siebie, to co wydarzyło się kiedyś już nigdy nie wróci".
|
|
|
|