 |
Jeżeli mówię coś bardzo szczerze to nie po to, żeby cię zezłościć, ale po to, żeby coś do Ciebie w końcu dotarło.
|
|
 |
będzie dobrze , teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze
|
|
 |
Zwykłe "tęsknię" już nie wystarcza.
|
|
 |
kiedyś obiecał, że będzie zawsze mój. wiele mówił. z jego ust słyszałam same wspaniałe słowa. wpływały na mnie jak najlepszy narkotyk na ćpuna - nie mogłam bez nich żyć. były moją słabością. z czasem wszystko ulotniło się jak dym papierosowy wypuszczony z płuc. uczucie uschło jak ucięta z ogrodu róża.
|
|
 |
szukam Cię wśród twarzy przechodzących obok mnie ludzi. łudzę się, że znowu Ciebie spotkam, że znowu zobaczę Twój niesamowity uśmiech. przyłapuję się na tym, że chcę, byś znowu był blisko. nikt nie wypełni pustki po Tobie w moim sercu. zawsze masz w nim swoje miejsce. wróć, proszę. wróć i przywróć to, co piękne.
|
|
 |
tak cudownie na nią patrzysz. tak cholernie mnie to rani.
|
|
 |
zanim nadejdzie chwila ta, zanim się skończy cały świat, chcę
jeszcze dotrzeć do tych miejsc, gdzie czeka na mnie lepszy dzień.
|
|
 |
kurwa, ile z tych planów poszło się pierdolić. to znak, że już jest późno,
czas wszystko zniszczył. tacy ludzie, jak ja i ty, tacy jak wszyscy wśród
buntu miłości realizmu i bajek.
|
|
 |
z czasem wszystko sie psuje i w końcu znika.
|
|
 |
zaczynamy tak samo ale kończymy różnie,
bo życie sypie się nam z rąk niczym puzzle.
|
|
 |
Pustka nigdy nie jest bezdomna. Wdziera się przez otwarte okna samotności.
|
|
 |
Ciekawe co byłoby gdybyś teraz właśnie do mnie napisał ? Zapewne jak zwykle serce zaczęłoby szybciej bić widząc tą pomarańczową kopertę u dołu ekranu . Pogadalibyśmy chwilę a ja głupia pół nocy analizowałabym każde twoje słowo , które napisałeś . Znając życie.. Odezwałbyś się ponownie za kilkanaście miesięcy .
|
|
|
|