 |
|
Życzę Ci , abyś na pytanie , czego brakuje Ci do szczęścia , odpowiedział moim imieniem . | dzyndzelek
|
|
 |
|
To uczucie , kiedy brakuje Ci kogoś , z kim nawet nie wiesz jak by było , kogoś , kogo nigdy nie miałaś . | dzyndzel
|
|
 |
|
Nie potrafię do końca się z Tobą pożegnać.
|
|
 |
Wargi przy jego uchu, ciepło oddechu na szyi. I opowiadam Mu o całym swoim życiu.
|
|
 |
|
Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
For the first time, what’s past is past
|
|
 |
a pana to ja zapraszam z powrotem do mnie. ktoś tu chyba pomylił koleżanki, nie sądzi pan?
|
|
 |
Ona potrzebuje jednego- Wszystkiego. Problem jest wtedy, gdy Wszystkim staje się On. Jeżeli jednak On ma już swoje Wszystko i nie jest nią Ona, to się już nazywa Chujnia.
|
|
 |
człowieku, czy Ty widzisz co zrobiłeś z moim życiem? Całą moją nadzieję, wszystkie marzenia i uśmiech zgniotłeś, cisnąłeś na ziemię, oplułeś, przydeptałeś i odszedłeś. teraz ja na kolanach, z mokrymi od łez policzkami zbieram to z ziemi i próbuję na nowo wpasować w codzienność. trochę to trudne jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w kieszeni został Ci jeszcze mój sens życia. oddaj mi go i najlepiej zniknij, ulotnij się z tego kontynentu. dobrze? możemy się tak umówić?
|
|
 |
rozczarowanie postawiłam już sobie na porządku dziennym- gdzieś pomiędzy kolejną kawą i każdym następnym papierosem.
|
|
 |
Rzucałam skurwiela, a jakże, myślał, że może robić mi wodę z mózgu, a ja się nie zorientuje, myślał, że może przemycać w pozornie zwyczajnych zdaniach, poukrywane docinki i potwarze, zdawało mu się, że nie zauważę jak bardzo jest fałszywy, liczył na to, że będę jak jego byłe, naiwne, puste niunie, myślące tylko o fiutach i paznokciach, podatne na manipulacje i gierki, myślał, że pozbawi mnie poczucia własnej wartości, że jest tak wspaniały, że dla niego przestane być sobą, głupi szczeniak; więc rzuciłam go, a On, a On nagle co 2 wieczory płacze mi w słuchawkę i przestaje istnieć dla niego ktokolwiek, rzuciłam go a On nagle przestał być skurwielem, za późno, sorry.
|
|
|
|