 |
Nie pytałeś, czy wystarczy mi powietrza, czy nie będzie mi zimno w ręce, tylko zabrałeś wszystko i odszedłeś.
|
|
 |
Śmiał narzekać na brak miłości w momentach, gdy kochałam Go najbardziej.
|
|
 |
I poczuć cię w żyłach, czuć zapach twojego ciała, odczuć uśmiech na ustach, tak po prostu
|
|
 |
Wieczorami lubię chodzić w Twojej za dużej bluzie, którą zostawiłeś u mnie. To tak, jakbym wciąż Cię dotykała.
|
|
 |
Staliśmy w deszczu. Pocałował mnie. Zupełnie normalnie. Tak, jakby robił to nie pierwszy raz.
|
|
 |
Na zawsze w moich myślach. Na wieki w moim sercu.
|
|
 |
Pocałunkiem zrzuć mi smutek z ust.
|
|
 |
Jedyne co zapamiętuje po lekcji matematyki lub polskiego: Siadaj! Jedynka!
|
|
 |
A kiedy się kłócimy i dochodzi do mnie świadomość, że mogę Cię stracić czuję się jak dziecko, któremu upadł na podłogę lizak i nie wie czy uda się go jeszcze uratować.
|
|
 |
Bo ja jak, już kocham, to do końca. nie potrafię się odkochać, po 24 godzinach, wybacz. tylko Ty, posiadasz, takie zdolności, Kochanie.:(
|
|
 |
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, za wiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna,boczłowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
|
|
 |
Dopiero zdajemy sobie sprawę jak bardzo Ci ludzie byli ważni w naszym życiu, gdy ich stracimy, ale wtedy może być już za późno.
|
|
|
|