 |
Przepraszam, dziękuję, kocham, słuchaj,
Nikomu tak jak Tobie nigdy w życiu nie zaufam.
|
|
 |
Kiedy przyjdzie mi umrzeć postawie na swoim
przytulę Cię tak mocno i powiem co mnie boli
odejdę powoli, dla Boga oddam się
ostatnie słowa jakie powiem to "Kocham Cię"
|
|
 |
I nie ma na nic sił, podróż życia nie ma celu,
A szczęście było tu jak jedyne światło w tunelu.
|
|
 |
Serce bije równo, lecz czasami już nie słyszę,
Łzy lecą po policzkach, bicie zamienia się w ciszę.
|
|
 |
Poprzewracało w dupach się tutaj co niektórym.
Braci się szanuje zamiast gadać o nich bzdury.
|
|
 |
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
Jebana bezsenność.
|
|
 |
Proszę, otwórz ten kufer tkany tajemnicą,
ja obiecuję, że spróbuję jeszcze raz - to wszystko.
|
|
 |
Proszę, rozbij tą szybę, proszę, rozbij to lustro,
chcę Ciebie widzieć i niech zniknie oszustwo.
Proszę, otwórz tę klatkę, proszę, otwórz tą cele,
chcę na to patrzeć i niech zniknie cierpienie.
|
|
 |
Chodź pokażę Ci jak tu cień, smak ma nocy pocałunku,
gorący jak magma i gorzki jak dna trunku.
Proszę, rozbij tą szybę, abym mógł Ciebie ujrzeć,
chyba już świta, pytaj i tak dzisiaj nie usnę.
|
|
 |
Nie chcę ich widzieć, szkice, a ja je zniszczę z Tobą,
a potem Ciebie i siebie zacznę na nowo.
|
|
 |
A Ty? Ile razy wykręciłaś się od spotkań z przyjaciółmi, twierdząc, że masz naukę a nawet nie zajrzałaś do książek tylko siedziałaś w domu i się zadręczałaś, zagłębiałaś w smutku?
|
|
 |
Zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca.
|
|
|
|