 |
'zaliczyłem, kurwa, zaliczyłem' - wpadł do pokoju w którym siedzieliśmy. kumple zaczęli się śmiać. 'no i zajebiście'-powiedział jeden kumpel. 'Ty jebany lovelasie'-dodał drugi. siedziałam patrząc się na Nich dziwnie. usiadł obok mnie, i przytulił. kumple nadal rzucali dziwnymi komentarzami. zdjęłam Jego rękę z mojego ramienia, i odsunęłam się od Niego. 'kurwa, o co Wam wszystkim chodzi?' - spytał, wkurwiony. 'no stary, przecież zaliczyłeś, tak?!' - zaśmiał się kumpel. spojrzał na Nas, po czym powstrzymując się od śmiechu dodał: 'kolokwium debile, kolokwium'. wszyscy popatrzyliśmy na siebie a następnie na Niego jak na ufo, po czym wybuchnęliśmy spazmtycznym śmiechem. nie ma to jak dobrze się dogadać. / veriolla
|
|
 |
za kogo Go uważam ? sama nie wiem. nie jest ani facetem mojego życia, ani najlepszym przyjacielem. jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam, i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. jest jedyną osobą, która wyprzedza moje myśli, i nie pyta jak u mnie - bo wie to, nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. jest kimś ważnym, ale nie mam na Niego określenia - jest, i nic więcej się nie liczy. / veriolla
|
|
 |
nie wraca się do drugiej osoby, tylko z miłości. wraca się do widoku oczu,które wpatrywały się w nasze. powraca się do koniuszków palców, za których dotykiem tęskni nasze ciało. wraca się do uśmiechu, który rozświetlał każdy, nawet najbardziej szary dzień. wraca się do człowieka, bez którego życie nie ma sensu. od którego jesteśmy tak bardzo uzależnieni. / veriolla
|
|
 |
Czasem jedynie dobrym, choć niechcianym kłamstwem, można uwolnić kogoś od siebie. Wybacz, D. / gropeme
|
|
 |
"Czasem nie da się powiedzieć komuś, co się czuje. I ten ktoś po prostu odchodzi bo nie wie, że powinien zostać "
|
|
 |
-Przepraszam, że pytam, ale czy masz chłopaka? -Nie. -Dlaczego? Przecież jesteś młoda, piękna, wysportowana, prawie doskonała. -Po co mi on? Najpierw pokocham gówniarza, pobawi się mną, zostawi, zrani, zniszczy, odejdzie, zapomni. Nie mówię, że będzie źle. Będzie dobrze, ale nie na zawsze. Mogę się wysoko wspiąć z chłopakiem, ale upadnę. Nie lubię cierpieć. Moje pokolenie takie jest. Nie jestem silna. Boję się, że mój chłopak się jeszcze nie urodził, stąpa z rodziną po tej ziemi, jest księdzem albo już umiera. -No i jeszcze jaka mądra!
|
|
 |
związek na odległość tak doskonale idealny, że może zniszczyć go tylko skrócenie odległości do zera
|
|
 |
Samotność na pół etatu to właśnie miłość na odległość
|
|
 |
Na początku jest to trudne, ale na początku wszystko jest trudne.
|
|
 |
Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę.
|
|
 |
Jesli czegoś nie lubisz, zmień to. Jeśli nie możesz tego zmienić, zmień swoje myślenie na ten temat
|
|
 |
Sukces to nie kwestia wrodzonego talentu, błyskotliwej inteligencji ani szczęścia. Sukcesy odnoszą ludzie przekonani o tym, że wciąż mogą się wiele nauczyć"
|
|
|
|