 |
. Malinowe życie zaplątane w gume do żucia . | dzyndzelek .
|
|
 |
. a teraz pojmij to , że cię kocham , gnojku . | dzyndzelek .
|
|
 |
. Gorące cappuccino parzące dłonie , obok paczka marlboro chociaż rzucasz palenie . W głowie zamęt , jedno imię i kurwa nie wiesz co się z tobą dzieje . | dzyndzelek .
|
|
 |
|
Kiedyś byłeś wszystkim, dziś jesteś dosłownie NIKIM. [bez_schizy ♥]
|
|
 |
. Niebieski , czerwony , biały , czarny , fioletowy , rudy . A wasz jaki jest ulubiony kolor ? ♥ | dzyndzelek .
|
|
 |
|
Pamiętaj tych którzy byli, kiedy nie było nikogo.
|
|
 |
. Zjeebany Chui | dzyndzelek .
|
|
 |
. Ja to mam na Ciebie wyjebane koleżanko | dzyndzelek ,
|
|
 |
. a mogło się udać , cholera . | dzyndzelek .
|
|
 |
. siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna . | dzyndzelek .
|
|
 |
. a teraz zostały mi po tobie jedynie wspomnienia i ten jebany patyczek po lodzie , którego jadłeś w czasie najpiękniejszych chwil spędzonych ze mną . | dzyndzelek .
|
|
|
|