 |
za każdym razem, gdy tylko jestem w pracy, przychodzi i siada przy barze. nie znam ani Jego imienia, ani niczego o Nim nie wiem, oprócz tego, że ma zaskakująco dobry styl ubierania się, zielone oczy i zarost. za każdym razem gdy stoję na barze, dostaję od Niego napiwek - nigdy w formie pieniężnej. albo jest to słodko zawinięta karteczka z napisem: "uśmiechaj się tak częściej", albo pudełeczko, a w nim jakaś słodkość, różnie. nigdy nic nie mówi, tylko patrzy,i uśmiecha się. jest tak bardzo intrygujący, i wydaje się być inteligentnym człowiekiem, zwłaszcza we wpisach, które zostawia na karteczkach. nigdy nie dopija drinka, i nigdy nie patrzy na inną kobietę, prócz mnie, a Jego forma flirtu wygrywa wszystko - bo zabija mnie ciekawość, i zżera brak cierpliwości, i nadzieja, że w końcu zamiast karteczki usłyszę jakieś słowa, które zapewne nie zabrzmią jak tani, tandetny podryw,tylko sprawią, że ugną mi się kolana,a na twarzy pojawi się ten niecodzienny uśmiech zainteresowania.|| kissmyshoes
|
|
 |
Po prostu utwierdź mnie w przekonaniu, że dając mi swoją bluzę nie robiłeś tego z grzeczności. Że gdy dotykałeś moich dłoni nie był to przypadek, patrząc w moje oczy pragnąłeś zobaczyć w nich coś więcej, niż ich kolor, a pisząc ze mną po nocach nie chciałeś tylko pokazać mi jak długo potrafisz wytrzymać bez snu./ jablkomieta
|
|
 |
|
zamknę się na weekend w domu, wyłączę telefon i wszystkie możliwe komunikatory, zakopię się w stercie poduszek oraz koców, wyciągnę twoje zdjęcie i będę sobie wspominać chwile, które spędziliśmy razem, a potem zacznę płakać bo przypomnę sobie, że nie mam Cię na wyciągnięcie ręki chociaż tak bardzo bym tego chciała.
|
|
 |
|
przesiąknięte chłodem wieczory spędzam siedząc na parapecie, z laptopem na kolanach i kakao w ręku. wtedy zaczynam intensywnie myśleć o wszystkim co mnie dręczy. analizuję ostatnie wydarzenia z mojego życia, które zostawiły po sobie widoczny ślad. katuję się pytaniami choć dobrze wiem, że zostaną one bez grama odpowiedzi. zbyt często spoglądam w przeszłość, a przecież wspomnienia bardzo bolą.
|
|
 |
Ciekawe czy chciałeś, żebym kiedykolwiek przez Ciebie płakała... / Stostostopro .
|
|
 |
Chuj z tym, że dziś jointy, jutro siwy dym. / Gural
|
|
 |
Po co dzwonisz, jeśli nie chcesz ze mną gadać? Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada, mała. / Bonson
|
|
 |
napisz mi "spierdalaj". napisz mi, żebym dała Ci spokój, że nic już dla Ciebie nie znaczę, a będzie mi łatwiej. nie myśleć, nie czuć nic. pogodzić się z tym, że tak jest. ale nie milcz, błagam Cię, bo niszczę się nadzieją, że może jeszcze się odezwiesz... / stare
|
|
 |
|
Zgubił mnie po drodze. Między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
|
|
 |
Zakończmy tą całą maskaradę, zdejmijmy z twarzy sztuczne maski, przestańmy zachowywać się tak jak wypada, i pokażmy światu nasze prawdziwe uczucie. / Stostostopro .
|
|
|
|