|
-nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy -zaufaj mi, jest w tym zaleta -jaka? -kiedy cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie < 3
|
|
|
zawsze będziesz jedyną osobą dla której wstaje po słomkę do szklanki tylko dlatego,że nie chce się jej podnieść głowy z poduszki.
|
|
|
nie odkładaj mnie na potem.
|
|
|
nie mów, że Ci nie zależy gdy uginają Ci się nogi na jego widok.
|
|
|
chcę być lepsza, uśmiechać się częściej i całą twarzą, chcę hipnotyzować wzrokiem i uśmiercać nim kiedy zechcę, chcę pisać cudowne teksty i śpiewać jak fine frenzy, ale schodząc na ziemię : jestem zimna, ogołocona z talentów i częściej rzygam z przepicia niż się uśmiecham.
|
|
|
widziałam Cię rano przechodząc pod blokiem, nie znamy się, za to spotkaliśmy się wzrokiem .
|
|
|
to taki sam przypadek jak bycie singlem, klepanie się nawzajem po plecach i utwierdzanie się w tym, jak fajnie jest być samemu. Gówno prawda. Człowiek jest szczęśliwy , jak sie ma do kogo przytulić. jak jest ktoś z kim może szczeze porozmawiać przed zaśnieciem.
|
|
|
jesteś kimś tam w moim życiu. odszedłeś kiedyś tam. czuję do Ciebie jeszcze coś tam.
|
|
|
jeden uśmiech przywróciłby magię tej jesieni.
|
|
|
znasz to ? mówisz 'mam wyjebane' jednocześnie dławiąc się łzami ..
|
|
|
a teraz, Boże, spraw, bym przestała się uśmiechać na widok tego kretyna.
|
|
|
Chodź. Na herbatę. Na kawę. Na papierosa. Na film. Na łóżko. Na ciastko. Na kanapkę. Na kakao. Na czekoladę. Na pocałunek. Na przytulanie. Na mnie. Na seks. Na ciało. Na muzykę. Na deszcz. Na spacer. Na śnieg. Na rower. Na zdjęcia. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę. Na zawsze.
|
|
|
|