|
opuściliśmy spojrzenia bez pożegnania, pozostawiając miasta miast w znakach zapytania, w wielokropkach.
|
|
|
Żyła w totalnej paranoi, którą raz na jakiś czas zakłócał dźwięk przychodziącego sms'a, bo czasami ktoś sobie o niej przypomniał. Najczęściej właśnie wtedy, gdy czegoś potrzbował- nic obcego. Całymi dniami leżała na podłodze zastanawiając się co czuje i co mysli, wsłuchując się w wersy piosenek, najczęściej przytłaczających i życiowych. Na pozór było jej tak dobrzem ale może gdzieś głęboko chciała uwolnić się od swej samotni Nie wiem. Tęskniła. Za miłością, która sama kiedyś zabiła. Płakała. Bo zdała sobie sprawę z tego, jak kochała i nadal kocha tę osobą. Żałowała. Tego, że nie otrzeźwiała wcześniej i nie walczyła o ten związek. Związek tak burzliwy, jak namiętny. Powracała myślami do tych dat, miejsc, zdarzeń, zdjęć. Śniła. O tym, że jest jak wcześniej. Kochała. Całą sobą. Bezgranicznie. Bez wzajemności ?Już bez.
|
|
|
Nie staraj się naprawiać rzeczy, które nie są zepsute.
|
|
|
nie żebym mówiła , że się zawiodłam czy coś .. ale kurde , był ważny ! | dzyndzelek .
|
|
|
Nie szukaj perfekcji. Naucz się żyć z myślą, że wady są częścią doskonałości.
|
|
|
namalować ogromne serce na przystanku i potraktować je z buta . wandalizm ? - życie . | ?
|
|
|
pijąc za błędy , na pewno przypomne sobie o tobie . | ? .
|
|
|
Przestałam czekać na smsy. Nie czekam na wiadomość na gadu. Gdy zadzwoni telefon - nie łudzę się, że to Ty. Odzwyczaiłam się. Nie jest mi smutno, gdy się nie odzywasz. Nie płaczę jak głupia, gdy nie widzę Twojego uśmiechu.
Na dzień dzisiejszy mam po prostu wyjebane.
I gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieje. Ja chcę Cię tylko prosić o jedno
- Ty już po prostu nie wracaj. Bo kolejny raz nie dam rady się ogarnąć.
|
|
|
Przestałam czekać na smsy. Nie czekam na wiadomość na gadu. Gdy zadzwoni telefon - nie łudzę się, że to Ty. Odzwyczaiłam się. Nie jest mi smutno, gdy się nie odzywasz. Nie płaczę jak głupia, gdy nie widzę Twojego uśmiechu.
Na dzień dzisiejszy mam po prostu wyjebane.
I gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieje. Ja chcę Cię tylko prosić o jedno
- Ty już po prostu nie wracaj. Bo kolejny raz nie dam rady się ogarnąć.
|
|
|
|