|
Tak jak ja wtedy, ty teraz w to nie wierzysz, że czas rany uleczy, bo twój ból jest świeży.
|
|
|
w moim innym świecie, jesteśmy blisko, ale tu bałam się, że mi pozwolisz spieprzyć wszystko..
|
|
|
szkoda, że nie widzisz jak za tobą tęsknie. brak mi twych uśmiechów.. i twoich westchnień.
|
|
|
Chciałabym tak po prostu wyrzucić bagaż wspomnień przez okno pędzącego samochodu.
|
|
|
bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy.
|
|
|
uwielbiałam się z tobą droczyć, potem musieliśmy się ładnie przeprosić.
|
|
|
chciałabym tylko, żebyś napisał mi coś miłego,
i jak co wieczór życzył słodkich słów.
|
|
|
- odszedł ? tak zwyczajnie ?
- nie kurwa, z efektami specjalnymi..
|
|
|
nie jesteśmy za starzy na zabawę w chowanego, prawda ? bo wiesz, oddała bym wszystko byś powiedział ' znalazłem Cię '.
|
|
|
przecież mnie znasz.. przecież wiesz dlaczego regularnie kładę twarz w poduszkę i przeklinam życie.
|
|
|
a ona marzyła o chłopcu, który pójdzie z nią na huśtawkę, rozhuśta ją wysoko i nie pozwoli spaść.
|
|
|
jesteś jedynym sposobem na poprawienie mi humoru i jedynym sposobem na spierdolenie go.
|
|
|
|