 |
dla mnie hip-hop to azyl, jebać sezonowe gwiazdy.
|
|
 |
dziś rozpierdolę synek każdą membranę,
spadnę jak na Hiroszimę.
- amen - czujesz fale?
|
|
 |
rozumiem że nigdy nie będziemy razem, więc nie utrudniaj mi tego i ten uśmiech zostaw dla siebie.
|
|
 |
Stanąc na dachu , wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat , nucąc "Mam wyjebane" pod nosem , śmiać się w morde czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do Niego i wyznać miłosć , wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech , by ostatni raz otworzyć powieki i ostatni raz zasnąć.
|
|
 |
Wiesz jak spieprzyć życie, więc pieprz. Tylko proszę, nie mi.
|
|
 |
teraz czekając na Twoje 'dobranoc' zrozumiałam, że potrzebuję Cię nawet do tego aby zasnąć.
|
|
 |
chciałam kochać i z wzajemnością być kochana.
|
|
 |
a najbardziej nie lubię weekendów, a zwłaszcza sobotnich nocy. zbyt dużo bólu przynoszą, zbyt dużo wspomnień.
|
|
 |
opracowałam plan zjebania Ci życia, ale patrząc w Twoje oczy - wiem , że nigdy się na to nie odważę.
|
|
 |
czego się boisz? czy masz coś do ukrycia? patrzę prosto w oczy, bo taki mam zwyczaj.
|
|
 |
i co narobiłeś? teraz nie mam do kogo na gadu buziaków wysyłać.
|
|
 |
szepcze mi diabeł do ucha, anioł mówi mi; nie słuchaj.
|
|
|
|