 |
"będę twój na wyłączność" - aha, kurwa, zapomniałeś dodać, że trzem innym też to obiecałeś.
|
|
 |
leżałam na podłodze, wgapiając się w sufit jak idiotka. słodka idiotka. tak cholernie słodka, że mogłaby doprowadzić do wymiotów całe przedszkole. i jeszcze jakiś milion osób.
|
|
 |
weź, jeszcze parę razy jebniesz takimi sucharami, to w Afryce skończą głodować.
|
|
 |
zakochałam się kiedyś w tobie. zerwaliśmy. miałam złamane serce. wróciliśmy do siebie, chociaż cię już nie kochałam tak bardzo. okazałeś się jeszcze większym dupkiem, niż byłeś kiedyś. więc wychodzi na to, że teraz moje serce jest tylko nadłamane.
|
|
 |
pierwszy dzień w szkole, a już mam jej dość.
|
|
 |
jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. to musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.
|
|
 |
- mamo, serce mnie boli. - już od dawna mówię, żeby pójść na prześwietlenie. - mamuś, ale przecież złamanego serca na prześwietleniu lekarz nie zobaczy.
|
|
 |
-a jak nazywa się stan, gdy nawet słoik nutelli nie cieszy? -dieta /moje, stare.
|
|
 |
co mi po Tobie, skoro nie jesteś już tym, którego kiedyś kochałam?
|
|
 |
szczerze mówiąc to czasami mam ochotę się po prostu najebać.
|
|
 |
niby nic, a i tak na siebie zerkamy.
|
|
 |
|
Pierdole to, idę czytać książkę. Może czyjeś życie jest ciekawsze od mojego własnego.
|
|
|
|