 |
Kto wrogiem, kto przyjacielem, wszystko się zmienia z czasem. Wrogowie byli bardziej fair, niż niejeden przyjaciel.
|
|
 |
Wiec dziś nadeszło nasze "jutro", ale lepiej poczekajmy na nastęne. To "jutro" jest marne. |k.f.y
|
|
 |
Pamiętam, jak kiedyś opowiadał mi, że nigdy nikogo sobie nie znajdzie, jak to trudno jest go kochać. Mówił, że za często ma wyjebane, że nie słucha, krzyczy, wkurwia się, klnie, ucieka od rozmów. Nawet jesli kocha. Byłam pewna, że przesadza, w końcu wtedy był dla mnie inny. Teraz widze, że mówił prawde.| k.f.y
|
|
 |
Oczy ma tak spokojne, że wiele czasy wymaga, by w nich utonąć.Za to można w nich dryfować, jak po spokojnej tafli wody oceanu. Patrze w nie i nagle czuje, że wszystko bedzie dobrze, że całe zło zaraz się skończy. I nie chce oderwać od nich wzroku, chce trwać w tej pięknej obietnicy, którą dają.|k.f.y
|
|
 |
"...ale muszę Ci wyznać, iż z upływem czasu nie potrafię Cię zapomnieć, aczkolwiek próbowałem to czynić, i wcale się nie krępuje przyznać, że nadal jestem w Tobie zakochany."
|
|
 |
|
weź mą dłoń,weź też całe moje życie
|
|
 |
I kurwa, wiem, że to mnie zniszczy. Że to mnie rozniesie na kawałki, bo to chore się do kogoś tak przywiązywać, tak cholernie kogoś potrzebować. I tylko proszę Cię, a wręcz błagam nie odchodź, nie znikaj pewnego dnia, nie zostawiaj mnie z tym tylko weź na siebie ciężar tej toksycznej miłości, która już teraz wypala we mnie blizny, która już teraz sprawia, że boli. Nie wierzysz? Spójrz w oczy, ujrzysz piekło - rozgrzane do czerwoności Twoim widokiem, pieprzone piekło miłości. / podobnodziwka
|
|
 |
[1] Dudnisz mi w serce, głowie i duszy, opanowałeś mój umysł. Powoli uzależniasz mnie od siebie do takiego stopnia, że niedługo siedząc w szkole będę czuć Twój zapach, a głosy wszystkich dookoła będą przypominać mi tylko Twój. Uzależnisz mnie do takiego stopnia, że każdy dotyk będzie wypalał mi skórę, bo tylko Twój będzie tym najlepszym, najcudowniejszym, właściwym. Zawładniesz mną do takiego stopnia, że jeden dzień rozłąki, milczenia będzie trwał wieki i nie będę wiedzieć co mam ze sobą zrobić, bo to Ty wskazujesz mi drogę co i jak ma być. Zmienisz mnie tak bardzo, że ludzie przestaną mnie rozpoznawać, a ja przestanę zwracać na nich uwagę, bo będę żyła w swoim świecie - w świecie o Twoim imienia.
|
|
 |
|
A czasem mam wrażenie, że nawet nie tesknisz. |k.f.y
|
|
 |
A czasem mam wrażenie, że nawet nie tesknisz. |k.f.y
|
|
|
|