 |
Reguły są takie: dawaj hajs, ja schowam kastet.
|
|
 |
Dyplomacja to powiedzieć komuś 'spierdalaj' w taki sposób, by poczuł podniecenie na samą myśl o zbliżającej się podróży.
|
|
 |
Już wiem czym jest Przyjaźń. To tęsknota za każdą straconą chwilą, To śmianie się z głupich historii, To płakanie przy każdej rozterce, To rozmowa na wszystkie tematy, te zabawne i te tragiczne. To wiara,że bedzie dobrze, To wspólne zataczanie sie przez codzienność. Bo przyjaźń to TY i JA
|
|
 |
Kocham czekoladę, słońce, stare piosenki, duże koszulki, przyjaciół, lakiery do paznokci, brzoskwinie, kapsle od tymbarków, romantyczne sytuacje, drobne prezenty, sok pomarańczowy, komedie, lato i Ciebie. Tylko z tej ostatniej miłości nie jestem dumna. / bezimienni
|
|
 |
jeśli ktoś mówi Ci, że się zmieniłaś, to znaczy, że przestałaś żyć według Jego oczekiwań .
|
|
 |
Wyszedł i zamknął drzwi. Tak łatwo było nazwać tą noc jednorazową. Popatrzył na zegarek. Dochodziła 5 rano. Zatrzymał się. Przez jego ciało przeszedł dreszcz. Gdzieś w głębi poczuł dziwne uczucie pustki. Żal? Jakaś cicha pretensja? Wyszukał w kieszeni papierosy. Zapalił jednego. Wraz z dymem uciekł niepokój jaki w nim zagościł. Nie oglądnął się już za siebie. Jednorazowe 'kocham' straciło teraz swe znaczenie.
|
|
 |
Chwila, w której mówił 'kocham' była moim osobistym wyznacznikiem szczęścia. Gdy tego nie słyszałam, nic innego nie miało sensu, był tylko płacz, ból, łzy. Łzy bardziej słone, niż sama sól. Tak smakował brak miłości. / bezimienni
|
|
 |
Tak bardzo tęsknię za przeszłością. Mogłabym codziennie cofać czas do tamtych chwil i jestem pewna, że nigdy by mi się nie znudziły. Bo.. no właśnie, czy szczęście może się znudzić? / bezimienni
|
|
 |
Czekając na to, aż powiesz mi 'żegnaj' popadam w aprehensję. Tak bardzo boję się się, że to już koniec naszych dni. Od dawna nie jest dobrze, ale przynajmniej 'jest'. Co zrobić mam, by przestać myśleć o Twoim odejściu, o tym, że zostaną mi po Tobie tylko bukiety zasuszonych kwiatów i zapach unoszący się w powietrzu, gdy tylko o Tobie pomyślę? Jak uciec od lęku przed straceniem czegoś, co do tej pory było moją codziennością, każdym rankiem i wieczorem, każdą myślą i westchnieniem? Jak pokonać mam strach, który wciąż towarzyszy mi coraz uciążliwiej pokazując swoją moc i przewagę nad moją psychiką? / bezimienni
|
|
 |
Niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy. / HuczuHucz
|
|
|
|