 |
Odurzający sport ściągnął go na samo dno. / ZDR
|
|
 |
Mówią skurwiel bez uczuć, a mnie krzywdzą takie teksty.
Przecież czuję, ej czuję się od Ciebie lepszy. / Eripe
|
|
 |
Ty tolerancyjny jesteś, no to bardzo dobrze.
Będziesz tolerował, kiedy ja będę pluł Ci w mordę. / Eripe
|
|
 |
To jasne, ja nie robię błędów, sprawdź mnie.
Ucząc się na Twoich Maciek z klanu byłby na Harvardzie. / Eripe
|
|
 |
Zabijam nadzieję, tą matkę idiotów. Głupcze właśnie zrobiłem Cię półsierotą. / Eripe
|
|
 |
Szczerze, czy pierdole fałsz znasz odpowiedź.
Rap to moje życie, on jest dla mnie jak spowiedź. / DDK RPK
|
|
 |
Życia egzamin piszę po raz kolejny. Po raz kolejny znowu popełniam błędy. Na bok wrażliwość, na bok też sentymenty. Kolejny raz znów przepraszam za grzechy. / Kala NON
|
|
 |
Nie oczekuj ode mnie już niczego. Nie będę na Twoje zawołanie, nie będę już tą dziewczyną, do której napiszesz, a Ona natychmiast Ci odpisze, bo Ty będziesz miał takie życzenie. Skończyły się te dobre czasy, kiedy to wszystko, ta nasza znajomość była dla mnie ważna. Nie jest mi nawet przykro, że tak się dzieje, ponieważ sam przegrałeś to co było między nami. Wybrałeś inną drogę, oszukałeś mnie i zabawiłeś się. Zagrałeś znów na moich uczuciach i emocjach, chciałam dać Ci szansę, kolejną, a może i ostatnią. Nie wiem, ale chciałam to zrobić. Ty wybrałeś inną drogę i możesz sobie nią iść. Nie obchodzi mnie to jaką decyzję podejmiesz. Mam już dość Twoich kłamstw i intryg. Kończę z Tobą na zawsze. Nie chcę Cię znać, nie chcę Ciebie w moim życiu, odejdź. / remember_
|
|
 |
Żyjąc w gniewie, widząc siebie w niebie. / 52 Dębiec
|
|
 |
Czekałam na autobus, już od pewnego czasu zauważyłam że szuka mnie wzrokiem, nagle podszedł do mnie i odciągnął mnie na bok. ' Co robisz?' - zapytałam, 'Co jest? czemu masz takie smutne oczy?'. 'Nie udawaj, że Cię to obchodzi.. nie potrzebuję twojego udawanego zainteresowania moją osobą' - powiedziałam rozdrażnionym głosem, a we wewnątrz czułam jak serce fika koziołki i bije szybciej niż zwykle. 'naprawdę myślisz, że udaję?'.. nie odpowiedziałam nic, wsiadłam do autobusu który właśnie przyjechał, zajęłam miejsce przy oknie obok przyjaciółki, poczułam twój wzrok na sobie, i te oczy.. oczy w których teraz nie widziałam nic innego prócz pustki.. łzy ciurkiem pociekły mi po policzku, autobus odjechał.
|
|
 |
|
Bardzo trudno było mi, co ja mówię. Ciągle jest mi ciężko pogodzić się z tym, że moje życie potoczyło się takim torem. Nie mogę przyjąć do wiadomości, że jestem zdana na siebie i nie mam tej osoby, która w każdej minucie swojego życia czeka aż mnie zobaczy. Cholerne uczucie, bo najpierw tyle czasu uczyłam się jego osoby a teraz uczę się życia bez niego. Zastanawiam się ile dni jeszcze musi minąć żebym potrafiła się uwolnić ze szponów przeszłości. Mam nadzieję, że nie potrwa to długo, bo zmęczona jestem życiem, które opiera się tylko na wspominaniu przeszłości. / napisana
|
|
 |
Kolejna dawka fety nie daje oczom zasnąć.
Sztuką nie jest ziomek wpierdolić się w to bagno.
Zniszczona psychika, samobójcze myśli.
Pamiętaj dzieciak pomogą Ci tylko najbliżsi. / ZDR
|
|
|
|