 |
nie jestem psem, więc już nie gonię Cię, to chyba proste- nie dałam ponieść się
|
|
 |
z jednej strony chcesz,z drugiej strony się boisz
wchodzić w ciemność,że tak będzie już zawsze,że to odciska piętno
ryje drogi pod skórą,najgłębiej.
Hello how low?
nikt nie odpowiada,w uszach dźwięczy głucha cisza-to cię zabija.
|
|
 |
wstrzymuję oddech dopóki nie powiesz,że umierasz beze mnie.
|
|
 |
czuję,jak ból uciera me serce.
|
|
 |
czy wszystko się kiedyś ułoży?
|
|
 |
sumienie z milczeniem, a przede wszystkim miłość z przyzwyczajeniem,
każdy za błędy płaci, teraz wstań na nogach i pokaż mu co stracił
|
|
 |
mówią, że pieprzę życie - ale pieprzę ich
|
|
 |
zbijam piątkę z nicością, mamy wiele wspólnego
|
|
 |
to spacer po linie, bo czasem sam nie wiem
czego chcę, dziś chyba mam pewność
|
|
 |
nie mów nic, ponoć jutro nam sprzyja
|
|
 |
boże jeśli istniejesz, lepiej uciekaj, nawet nie wiesz jak bardzo potrafisz zawieść człowieka
|
|
|
|