 |
Jest choć jej o to nie proszę. Jest i znosi moje humory, moje irracjonalne zachowanie. Nie wiadomo czemu tak po porostu jak pstryknięcie palca nasz kontakt sie zerwał. Po latach powrócił równie dziwnie jak skończył. Da sie stęsknić za tą wariatką. Niby dziwną dla mnie normalną, która już zawsze zostanie moja małą siostrą. Nie kochanie wariatki biegnącej z drugiego końca centrum handlowego to zbrodnia.
|
|
 |
Uważam, że biorę wszystko zbyt serio
|
|
 |
kocham jego zapach, dotyk, usta, oczy, dłonie..
|
|
 |
Jednoznaczni, choć mijający się na prostej drodze - nie dzielimy się wspólnym powietrzem, nie krzyżujemy spojrzeń w zastałej przestrzeni, jesteśmy tak idealnie niedopasowani. / sztanka__lovuu
|
|
 |
Lubię, ten słodki zapach tytoniowy mieszający się z naszymi oddechami, lubię Twój uścisk dłoni, jak obejmujesz mnie w pasie, muskasz delikatnie po szyi, lubię jak zatrzymujemy się w objęciu, jak wtulona słyszę bicie Twojego serca. Tak po prostu banalnie to lubię. / sztanka__lovuu
|
|
 |
Fuksja na policzkach błyszczy, oczy świecą uśmiechem. / sztanka__lovuu
|
|
 |
Bo jak miłość to nie z kurwą, a jak kraść to miliardy.
|
|
 |
Słowa nie oddają tego, ile waży strata.
Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
|
|
 |
Pomyśl, pierwsze kroki, poczujesz ból upadku, przyzwyczaj się, bo będzie w chuj upadków.
|
|
|
|