 |
"to jeden z tych rzadkich momentów,kiedy nawet moja wyobraźnia nie potrafi uporać się z lękiem. "
|
|
 |
|
Rysowałem naszą przyszłość na kartce,którą do dziś nosze w kieszeni.Tak naprawdę bylo to zdjęcie,na którym jesteśmy razem.Nic zwyczajnego,dwoje ludzi niegdyś w sobie zakochanych dziś zupełnie obcych.Tylko zdjęcie,a dla mnie największe wspomnienie,do którego wciąż wracam,jedyne czego mi nie zabiorą,tak jak zabrali mi Ciebie.
|
|
 |
Przy Tobie zapominam czym jest oddech. Bo kiedy jesteś to nic innego się nie liczy, cały wszechświat jest tylko tłem dla Ciebie. Wiem, że przy Tobie nic mi się nie stanie, bo Twoje ramiona są i będą dla mnie najlepszym schronieniem. Wiem, że przy Tobie nie zmarznę, bo ciepło bijące z Twojego serca, rozgrzeje moje zimne ciało. Wiem, że przy Tobie nie muszę śnić, bo każda chwila z Tobą jest wyjętą sceną z bajki. Przy Tobie nie ma miejsca na smutek, a jeżeli są łzy, to są to łzy szczęścia. Twoje serce wybija najpiękniejszą melodię, słuchając go każda inna muzyka jest zbędna. Przy Tobie wszystko ma swój sens, samotność odeszła na dalszy plan, bo na pierwszym znowu my, razem w oparach miłości, która nie ma swojej mety. Na starcie trzymamy się za ręce i idziemy po szczęście, któremu już depczemy po piętach. Serce, które było ociężałe od nadmiaru doświadczeń, dziś bije rytmem miłości. / histerycznie
|
|
 |
"marzę o kimś, kto zmiesza się ze mną, rozcieńczy samotność. "
|
|
 |
"to było jedno z tych spojrzeń, po których czujesz się zeskanowany i odczytany z dokładnością co do spójnika i pięciu zer po przecinku. "
|
|
 |
"bo w końcu przestałem wątpić,
bo w końcu wszystko z powrotem
jest na swoim miejscu."
|
|
 |
"takie miejsca jak to, punkty, w których zostawiasz plamy swojej energii i pamięci wprost każą,żebyś bezustannie do nich wracał. "
|
|
 |
"bo ty zanim kogoś do siebie dopuścisz musisz go dobrze poznać."
|
|
 |
"jedyną myślą nie do zniesienia jest to, że znieść można wszystko."
|
|
 |
chciałabym wiedzieć, co myślisz gdy mijamy się bez słowa.
|
|
 |
Zapytałam go co jest Jego największą słabością. Nie sądziłam, że w odpowiedzi usłyszę swoje imię.
|
|
|
|