głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pomoz.mi.wstac

Święty Mikołaju  nie wiem czy mogę jeszcze o coś Cię prosić. Nie wiem czy docierasz też do takich jak ja  ale jednak piszę ten list. Owszem  nie byłam idealna czy grzeczna  ale mogę obiecać  że już nie chcę żyć tak jak jeszcze rok temu. Chcę być inną osobą  spokojniejszą  ustabilizowaną. Ty właśnie możesz mi pomóc. Wystarczy  że zamiast prezentów zapewnisz  że moje szczęśliwe życie z nim nigdy się nie skończy. Proszę.    napisana

napisana dodano: 3 grudnia 2012

Święty Mikołaju, nie wiem czy mogę jeszcze o coś Cię prosić. Nie wiem czy docierasz też do takich jak ja, ale jednak piszę ten list. Owszem, nie byłam idealna czy grzeczna, ale mogę obiecać, że już nie chcę żyć tak jak jeszcze rok temu. Chcę być inną osobą, spokojniejszą, ustabilizowaną. Ty właśnie możesz mi pomóc. Wystarczy, że zamiast prezentów zapewnisz, że moje szczęśliwe życie z nim nigdy się nie skończy. Proszę. / napisana

Tak długo trwałam w samotności  że chyba nie potrafię żyć w związku. Proszę Cię  naucz mnie tego.    napisana

napisana dodano: 3 grudnia 2012

Tak długo trwałam w samotności, że chyba nie potrafię żyć w związku. Proszę Cię, naucz mnie tego. / napisana

Często jeszcze nie potrafię mówić o swoich uczuciach. Tak niepotrzebnie tłumię je w sobie.   napisana

napisana dodano: 3 grudnia 2012

Często jeszcze nie potrafię mówić o swoich uczuciach. Tak niepotrzebnie tłumię je w sobie. / napisana

zrozum dziecinko   nic już nie będzie takie jak kiedyś. a to co było najlepiej zapomnij  bo sama się dodatkowo dopierdalasz. on nie wróci  nawet nie spojrzy na ciebie tak samo. przyjaciele dawno o tobie zapomnieli. te relacje odeszły na zawsze  a nawet jeśli to już nigdy nie będą takie jakbyś chciała. życie  maleńka. lepiej się z tym pogódź.

briefly dodano: 3 grudnia 2012

zrozum dziecinko - nic już nie będzie takie jak kiedyś. a to co było najlepiej zapomnij, bo sama się dodatkowo dopierdalasz. on nie wróci, nawet nie spojrzy na ciebie tak samo. przyjaciele dawno o tobie zapomnieli. te relacje odeszły na zawsze, a nawet jeśli to już nigdy nie będą takie jakbyś chciała. życie, maleńka. lepiej się z tym pogódź.

Oczywiście przyznaję się  w tym roku popełniłam masę błędów  ale powiedz mi  który człowiek jest nieomylny? Chyba grunt w tym żeby umieć przyznać się do błędu  starać się go naprawić i nie popełniać go po raz kolejny.    napisana

napisana dodano: 3 grudnia 2012

Oczywiście przyznaję się, w tym roku popełniłam masę błędów, ale powiedz mi, który człowiek jest nieomylny? Chyba grunt w tym żeby umieć przyznać się do błędu, starać się go naprawić i nie popełniać go po raz kolejny. / napisana

cieszę się twoim zainteresowaniem  ale wolałabym usłyszeć to od osoby trzeźwej. wolałabym to usłyszeć od niego.

briefly dodano: 3 grudnia 2012

cieszę się twoim zainteresowaniem, ale wolałabym usłyszeć to od osoby trzeźwej. wolałabym to usłyszeć od niego.

przez całą godzinę dręczył mnie widok jak namiętnie ją całuje  delikatnie chwytając za policzki w uśmiechu. daje jakąś pierdoloną satysfakcję dopierdalanie na każdym kroku? chciałam jak najszybciej uciec  a jedyne co mogłam to prosić co chwilę na wyjście do toalety zakrywając się okresem  by bez wścipskich pytań i spojrzeń przepełnionych sztucznym żalem  pozwolić łzom spływać po gorących policzkach. krzyczałam  ściskając się z coraz większego bólu. ale oczywiście nie obyło się bez zainteresowania nauczycielki  która na całą klasę urządziła szopkę współczucia. słyszałam jak wołał mnie  przedzierając się przez dźwięk dzwonka. po raz pierwszy dziękuję naturze  że pomogła mi uciec.

briefly dodano: 3 grudnia 2012

przez całą godzinę dręczył mnie widok jak namiętnie ją całuje, delikatnie chwytając za policzki w uśmiechu. daje jakąś pierdoloną satysfakcję dopierdalanie na każdym kroku? chciałam jak najszybciej uciec, a jedyne co mogłam to prosić co chwilę na wyjście do toalety zakrywając się okresem, by bez wścipskich pytań i spojrzeń przepełnionych sztucznym żalem, pozwolić łzom spływać po gorących policzkach. krzyczałam, ściskając się z coraz większego bólu. ale oczywiście nie obyło się bez zainteresowania nauczycielki, która na całą klasę urządziła szopkę współczucia. słyszałam jak wołał mnie, przedzierając się przez dźwięk dzwonka. po raz pierwszy dziękuję naturze, że pomogła mi uciec.

Chyba przyczepie sobie tabliczkę z napisem  nie angażuj się i tak wszystko pierdole.     samotnacisza

briefly dodano: 3 grudnia 2012

Chyba przyczepie sobie tabliczkę z napisem "nie angażuj się i tak wszystko pierdole." / samotnacisza

Nie wiem czy on zdaje sobie z tego sprawę ale dzięki niemu wiele się o sobie i o świecie dowiedziałam. Dowiedziałam się  że nie spać całą noc nie jest czymś trudnym ani ją całą przekłakać. Już wiem jak smakuję słona cherbata  kiedy płacząć zły leciały prosto do kubka. Poznałam smak fajek i alkoholu. Nauczuł jak to jest być zimną  wredną suką dla innych  krzywdząc ich zgrywając ciągle niedostępną. Granie na uczuciach w sumie też okazało się łatwe.  i.need.you

briefly dodano: 3 grudnia 2012

Nie wiem czy on zdaje sobie z tego sprawę ale dzięki niemu wiele się o sobie i o świecie dowiedziałam. Dowiedziałam się, że nie spać całą noc nie jest czymś trudnym ani ją całą przekłakać. Już wiem jak smakuję słona cherbata, kiedy płacząć zły leciały prosto do kubka. Poznałam smak fajek i alkoholu. Nauczuł jak to jest być zimną, wredną suką dla innych, krzywdząc ich zgrywając ciągle niedostępną. Granie na uczuciach w sumie też okazało się łatwe./ i.need.you

nie musisz na siłę robić scen miłości gdy idę  wystarczająco bólu dajesz mi na co dzień.

briefly dodano: 3 grudnia 2012

nie musisz na siłę robić scen miłości gdy idę, wystarczająco bólu dajesz mi na co dzień.

czasami żałuję tego co zrobiłam. co byłoby gdybym tego nie kończyła? gdybym wciąż starała się to ciągnąć? gdybym choć spróbowała Go pokochać? nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć. być może straciłam coś co mogło być na prawdę piękne  ale za to zyskałam przyjaciela  na którego wiem  że mogę liczyć.

briefly dodano: 3 grudnia 2012

czasami żałuję tego co zrobiłam. co byłoby gdybym tego nie kończyła? gdybym wciąż starała się to ciągnąć? gdybym choć spróbowała Go pokochać? nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć. być może straciłam coś co mogło być na prawdę piękne, ale za to zyskałam przyjaciela, na którego wiem, że mogę liczyć.

Tylko Jego potrzebuję. Tylko.    napisana

napisana dodano: 30 listopada 2012

Tylko Jego potrzebuję. Tylko. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć