 |
Święty Mikołaju, nie wiem czy mogę jeszcze o coś Cię prosić. Nie wiem czy docierasz też do takich jak ja, ale jednak piszę ten list. Owszem, nie byłam idealna czy grzeczna, ale mogę obiecać, że już nie chcę żyć tak jak jeszcze rok temu. Chcę być inną osobą, spokojniejszą, ustabilizowaną. Ty właśnie możesz mi pomóc. Wystarczy, że zamiast prezentów zapewnisz, że moje szczęśliwe życie z nim nigdy się nie skończy. Proszę. / napisana
|
|
 |
Tak długo trwałam w samotności, że chyba nie potrafię żyć w związku. Proszę Cię, naucz mnie tego. / napisana
|
|
 |
Często jeszcze nie potrafię mówić o swoich uczuciach. Tak niepotrzebnie tłumię je w sobie. / napisana
|
|
 |
zrozum dziecinko - nic już nie będzie takie jak kiedyś. a to co było najlepiej zapomnij, bo sama się dodatkowo dopierdalasz. on nie wróci, nawet nie spojrzy na ciebie tak samo. przyjaciele dawno o tobie zapomnieli. te relacje odeszły na zawsze, a nawet jeśli to już nigdy nie będą takie jakbyś chciała. życie, maleńka. lepiej się z tym pogódź.
|
|
 |
Oczywiście przyznaję się, w tym roku popełniłam masę błędów, ale powiedz mi, który człowiek jest nieomylny? Chyba grunt w tym żeby umieć przyznać się do błędu, starać się go naprawić i nie popełniać go po raz kolejny. / napisana
|
|
 |
cieszę się twoim zainteresowaniem, ale wolałabym usłyszeć to od osoby trzeźwej. wolałabym to usłyszeć od niego.
|
|
 |
przez całą godzinę dręczył mnie widok jak namiętnie ją całuje, delikatnie chwytając za policzki w uśmiechu. daje jakąś pierdoloną satysfakcję dopierdalanie na każdym kroku? chciałam jak najszybciej uciec, a jedyne co mogłam to prosić co chwilę na wyjście do toalety zakrywając się okresem, by bez wścipskich pytań i spojrzeń przepełnionych sztucznym żalem, pozwolić łzom spływać po gorących policzkach. krzyczałam, ściskając się z coraz większego bólu. ale oczywiście nie obyło się bez zainteresowania nauczycielki, która na całą klasę urządziła szopkę współczucia. słyszałam jak wołał mnie, przedzierając się przez dźwięk dzwonka. po raz pierwszy dziękuję naturze, że pomogła mi uciec.
|
|
 |
Chyba przyczepie sobie tabliczkę z napisem "nie angażuj się i tak wszystko pierdole." / samotnacisza
|
|
 |
Nie wiem czy on zdaje sobie z tego sprawę ale dzięki niemu wiele się o sobie i o świecie dowiedziałam. Dowiedziałam się, że nie spać całą noc nie jest czymś trudnym ani ją całą przekłakać. Już wiem jak smakuję słona cherbata, kiedy płacząć zły leciały prosto do kubka. Poznałam smak fajek i alkoholu. Nauczuł jak to jest być zimną, wredną suką dla innych, krzywdząc ich zgrywając ciągle niedostępną. Granie na uczuciach w sumie też okazało się łatwe./ i.need.you
|
|
 |
nie musisz na siłę robić scen miłości gdy idę, wystarczająco bólu dajesz mi na co dzień.
|
|
 |
czasami żałuję tego co zrobiłam. co byłoby gdybym tego nie kończyła? gdybym wciąż starała się to ciągnąć? gdybym choć spróbowała Go pokochać? nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć. być może straciłam coś co mogło być na prawdę piękne, ale za to zyskałam przyjaciela, na którego wiem, że mogę liczyć.
|
|
 |
Tylko Jego potrzebuję. Tylko. / napisana
|
|
|
|