 |
|
W magazynku mam ostatni nabój. Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój?
|
|
 |
Konkret wyjebka na : miłość , ją , ciebie , jego , po prostu na ten cały skurwiały świat .
|
|
 |
Taki wielki z Ciebie JP jak się na swoich sprzedałeś ? Poczekaj aż sprawa ucichnie to cię zakopią obesrańcu w lesie , a ja im w tym pomogę .
|
|
 |
Zamknąć powieki na wieki i znaleźć się na łożu śmierci czekając na wyrok .
|
|
 |
|
najważniejsza była obecność , której już dziś nie ma . i wątpię , że jeszcze kiedykolwiek będzie . / paktoofoonika.
|
|
 |
' . nie warto uganiać się za tym co jak dym ulotne jest . '
|
|
 |
siedząc u kumpla w pokoju otworzyłam jego notatnik, w poszukiwaniu jego planu lekcji, przewracając kartki natknęłam się na pewien dłuższy tekst. wstrzymałam oddech. "powiedziałem jej, że ją kocham, a ona zaczęła płakać. nie wiedziałem co się stało. zapytałem czy coś nie tak, nie dostając żadnej odpowiedzi. stała i płakała. nagle przytuliła się do mnie i powiedziała szeptem coś, czego nie usłyszałem. poczułem lęk. moja dusza słuchała jej płaczu, moje serce czuło jej obecność obok siebie. 'kocham cię- powiedziałem ponownie'. 'nie'-odszepnęła odrywając się ode mnie. 'nie mogę, przepraszam'-krzyknęła biegnąc." kończąc to czytać, wpadł do pokoju. widząc moje zdziwienie zapytał co się dzieje. 'stary- nie wiedziałam, że umiesz kochać.-odpowiedziałam-zawsze zgrywasz takiego, który nie ma uczuć, a na panienki ma wyjebane. szok. dlaczego nic mi nie powiedziałeś?'-zapytałam zbulwersowana. 'przecież muszę być twardy, taka rola fajtera'-odpowiedział z uśmiechem na twarzy, czochrając mnie po włosach
|
|
 |
siedzieliśmy przytuleni na ławce; rozmawialiśmy tak jak zawsze, tak jak każdego dnia. nagle odsunął się ode mnie i po chwili zastanowienia zaczął mówić, że potrzebuje przerwy, że nie umie nikomu zaufać, że nie jest pewny, czy to co czuje do mnie to miłość. siedziałam wpatrzona pustym wzrokiem w ziemię, licząc zapałki które przed chwilą upuściłam, chcąc nie myśleć o tym co mówi. nie chciałam tego słyszeć. nagle uklękną przede mną patrząc mi w oczy i powiedział, że to już koniec. słyszałam ból w jego głosie, ale wiedziałam, że tak musi być. wiedziałam, że moje prośby nic tu nie zdziałają-przecież był taki uparty. pocałował mnie i odszedł.
|
|
 |
Kurwa , zapomniałam obejrzeć dzisiaj Fineasza i Ferba ; x :D
|
|
|
|