 |
chyba poczułam ulgę, gdy w zamku zgrzyt kluczem
dał znać, że jesteś, a mówiłeś że nie wrócisz
|
|
 |
kochamczućnasobieTwojepalceuwielbiamkiedypatrzyszjakpatrzę :)
|
|
 |
to nie jest śmieszne już nawet, choć całą tę znajomość można by spokojnie nazwać żartem, 'nie zostawiaj mnie' krzyczałam w snach, by potem obudzić się, poczuć strach, że Ciebie nie ma obok mnie i dalej tak
|
|
 |
nie spoglądaj w kierunku moich oczu, nie dawaj mi tego wzroku
|
|
 |
kiedy ja kocham Cie, Ty mówisz to nie ma sensu, wszystko wypalone jak popiołka pełna skrętów, za dużo zakrętów, za dużo przykrych słów, nie chcesz dzielić ze mną zycia, nie mamy podobnych snów, kiedy Ty kochasz mnie, ja mówię daj spokój skarbie, brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie, nad nami czarne chmury dawno po zachodzie słońca..
|
|
 |
póki żyje, na zawsze tylko Twój.. szeptał czule jej do ucha, ale czy to czuł?
|
|
 |
jeszcze niedawno temu myślałam, że to lekarstwo, wyrzucić wspomnienia, ale bez nich żyć nie warto.
|
|
 |
if you choose to walk away, don’t walk away.
|
|
 |
łudzę się, że to tylko taki sprawdzian miłości i szczerze żałuję, że tak wyszło między nami, kiedy myślę o tym zawsze oczy zachodzą łzami...
|
|
 |
prawdziwa miłość nie... nie umiera do końca.
|
|
 |
nic nie jest wieczne, stałe, niezmienne inna byłam, a inna będę, bo naprawdę wszystko zmianom ulega
z tym pogodzić się już trzeba albo szczyt albo gleba. nie ma, że boli, nie ma nic pomiędzy
|
|
 |
niesiesz ten krzyż, sam jesteś z tym... ej co za syf, nie masz już sił na fale rzucony w butelce list i nie czujesz już nic, nie wierzysz w nic :)
|
|
|
|