 |
Jak to powiedziała katechetka: chłopaka trzeba sobie wychować . ;D [ ejj. ]
|
|
 |
Kapryśnie kosmacą się myśli .
|
|
 |
|
bywało w chuj lepiej.
|
|
 |
Nie ma to jak bieganie z siekierą po osiedlu.
|
|
 |
Odwlekam wyjście do ostatniej chwili, a potem zapierdalam jak popierdolona.
|
|
 |
Zawijam się w koc i udaję, że jestem naleśnikiem.
|
|
 |
Ej, słuchaj! Jest przypał!
|
|
 |
Żyję własnym życiem. Polecam, Ty też zajmij się swoim.
|
|
 |
|
nie potrafię żyć. powoli uczę się umierać
|
|
 |
Wyszło jak wyjść miało , proste ./cisnij
|
|
 |
|
to chyba coś na wzór szczęścia . | choohe .
|
|
 |
|
Kiedy przestanę tęsknić za osobami, dla których nic nie znaczę ?
|
|
|
|