 |
Co by się nie działo wiem, że mam swoją chordę.
Jak każdy z prądem, szacunek hołdem, poważanie, respekt,
wiem co mówię, bo gitem jestem!
Nie szelestem, tylko dobrym uczynkiem
masz tu wsparcie prawilnych, a dla obcych jestem wilkiem
|
|
 |
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego,
tak tutaj jest, nie pytaj dlaczego.
Jednoczy nas wzajemny szacunek,
tu tak własnie człowiek kreujemy wizerunek.
|
|
 |
Honor, godność, miłość i szacunek,
to te wartości którymi się kieruje,
choć nie raz pod prąd, bo wiem że tak trzeba,
to idę za tym, wartości człowieka,
|
|
 |
I dodam jeszcze jedno szacunek to świętość,
nie szanujesz dobrych ludzi to zapłacisz za to gębą.
|
|
 |
A szacunek? -Szacunek zbierasz kiedy nie zawodzisz
Ludzie to widza ci którzy z Toba od lat
I będą widzieć ci których na drodze napotkasz
Więc nie schodź ze swej drogi i idź nią do przodu
I nie zmieniaj się ziomek z byle powodu
|
|
 |
Nie musimy sobie kadzić, by otrzymać tu szacunek
Każdy z nas sam dba o własny wizerunek
Jeden jest warunek- szczerość przede wszystkim
Nie pozwalaj na to, abyś ranił swoich bliskich
|
|
 |
Chcę do jednego miejsca na ziemi
Gdzie problemy przestają mieć znaczenie
Do objęć, które akceptują me słabości...
|
|
 |
Gdybyś tylko wiedział jak sobie teraz radzę. Gdybyś słyszał, ilu chciałoby zająć Twoje miejsce. A ta czerwona sukienka? Oszalałbyś widząc ją na mnie. Gdybyś tylko zdawał sobie sprawę z tego kim teraz jestem, płakałbyś z bólu, bo oto zrezygnowałeś z kogoś, kto dwa razy się nie zdarza./esperer
|
|
 |
Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie. - Nie strasz mnie, proszę - rzucam, uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie, zaciskasz je na rączkach. - Mocno. Jak obsuną Ci się palce, to będzie nokaut - stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu, nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.
|
|
 |
Obiecuję, że pośród tych ubrań, kilku toreb, portfela, dokumentów, masy notatek, chusteczek, resztek jedzenia, książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.
|
|
 |
Chcę się z Tobą spotykać. Chcę jak kiedyś spędzać z Tobą wieczory na długich spacerach i jeszcze dłuższych rozmowach, na patrzeniu sobie w oczy i odnajdywaniu magii. Chcę mieć z Tobą romans. Chcę spędzać z Tobą upojne noce, kiedy to będziesz mnie rozbierał najpierw wzrokiem, a później rękoma. Chcę być Twoją ukochaną dziewczyną. Chcę sprawić, że oszalejesz i będziesz pragnął tylko mnie. Chcę być Twoją narzeczoną – właśnie tą kobietą, która będzie tą jedną jedyną, najważniejszą. Chcę być Twoją żoną. Chcę nosić Twoje nazwisko i być Twoim dopełnieniem. Chcę mieć z Tobą dzieci, najpiękniejsze istotki, które byłyby najwspanialszym owocem naszej miłości. Chcę być przy Tobie, z Tobą, obok Ciebie, już na zawsze. Po prostu chcę Ciebie, bo to Ciebie kocham. / napisana
|
|
|
|